KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Tai trening29.06Kto jest silniejszy: Sparta czy Grudziądz? Głupie pytanie. Sparta - budżet rzędu 7 mln zł, Grudziądz - maksymalnie 2,5. Tu tkwi odpowiedź. Oczywiście, w sporcie, oprócz pieniędzy ważne są jeszcze inne czynniki. I dlatego właśnie mecze play-off i play-out budzą takie emocje. W bezpośrednim dwumeczu różnice się zacierają, bo nawet teoretycznie słabszy zawsze ma szansę trafić "dzień konia". No, prawie zawsze. Bo jest taki sport, gdzie temu słabszemu najpierw połamie się prawą rękę. A potem niech walczy.


Na całym świecie play-offy są solą każdej ligi. To wtedy zaczyna się prawdziwa rywalizacja, wyzwalają największe emocje. Kibic polski w niczym się tu nie różni od amerykańskiego. I to było w ostatnią ligową niedzielę widać. W Toruniu - 16 tysięcy ludzi, w Gorzowie - 15, w Gdańsku - niemal 10. Nawet 500 tysięcy przed telewizorami. Była ogromna szansa na wielkiego, promocyjnego kopa. Jaki sponsor nie zauważyłby szybkiej, żywej dyscypliny sportu, gromadzącej takie rzesze fanów? Kop zaiste był. W Toruniu skandal roku, po meczu w Gorzowie w tamtejszym szpitalu o zdrowie walczy Patryk Dudek, a z Gdańska zapamiętaliśmy głównie przeciągłe "sędzia ch...!". Co będzie dalej? Nic nowego. Lisizm-najweryzm ma się dobrze. W myśl rządzącej polskim żużlem książki z przepisami, grubości małej encyklopedii, przystąpią teraz do decydującej walki o Ekstraligę Sparta Wrocław i GKM Grudziądz. Na "równych" ekstraligowych prawach.

Ten z założenia słabszy, będzie musiał się dostosować do silniejszego. To znaczy pojechać bez lidera i z czterema Polakami w składzie. Dlaczego? Bo tak ustalili silniejsi. Ryby i słabsi głosu nie mają. I jeszcze Protasiewicz nie ma. Z tym, że on dokonał aktu samowykluczenia słowami: "Nie będę strzępił języka, bo nie wyplączę się do końca zimy z tych kar". Kapitan Falubazu oczywiście nie barażową rywalizację miał na myśli, ale i do niej, w końcu integralnej części ligowej młócki i oganizacyjnej zapaści, pasuje to jak ulał.

Bogaci bronią swego. Pan Ireneusz z Gorzowa bardzo chętnie wypożyczyłby grudziądzanom ich wychowanka Mroczkę, ale boi się kontuzji. Bo przecież gdyby coś złego przytrafiło się Gollobowi, Iversenowi czy Żagarowi nawet nie rozważałby ZZ-tki w finale, tylko postawił odważnie na Artura Mroczkę. Co robi zawodnik Mroczka w tym sezonie? Nic. Czasem pojedzie do Anglii i pokręci kółka w Manchesterze. To znaczy kręcił, bo sezon i tam już się zakończył.

Pani Krystyna z Wrocławia doceniając klasę rywala ("nie miałam czasu śledzić ich wyników"), ma inny problem. Boi się, że do barażowej imprezy dołoży, i to konkretnie. Stąd uważa, że dwustopniowej walki o utrzymanie w ogóle nie powinno być, a ostatnia drużyna Ekstraligi spadać winna z hukiem od razu. Święte słowa. Warto by tylko sprawdzić, czy tak samo pani prokurent mówiła pod koniec sezonu trzy lata temu.

Krezusi coś ustalili, a teraz biadolą i zgrzytają zębami. Skoro taki Grudziądz musi zrezygnować z jednego ze swych jeżdżących w Grand Prix liderów, to można z łatwością przewidzieć, że reprezentantowi elity przyjdzie wypłacić niemało punktówki swoim zawodnikom. Skoro na meczu barażowym z Wybrzeżem trybuny we Wrocławiu dalekie były od pełnych, to można przypuszczać, że bezzębny GKM przyciągnie na stadion jeszcze mniej kibiców. Choćby chcieć, to na ławkę posadzić Woffindena, Lindgrena i Ułamka się nie da. A wysoka punktówka to nie wszystko, są przecież jeszcze koszty organizacji. Takie same przy meczu z Toruniem, jak w rywalizacji z Rybnikiem. Sportowo wynik się zgadza, ale kasa?

Czy naprawdę Grudziądz z Andersenem i Ljungiem w składzie przypominałby walec, który rozjedzie Spartę lub Wybrzeże? Pewnie Nicki przestraszyłby się takich rywali. Podobnie jak Ułamek, Lindgren i Jędrzejak - Karpowa i Watta, a Pieszczek grudziądzkich juniorów. Zatem po kiego grzyba jeszcze bardziej ich osłabiać? W czyim to interesie?

Argument, że skoro I-ligowiec chce Ekstraligi, to niechaj walczy w myśl obowiązujących w niej reguł jest co najmniej niefortunny. Przecież baraż o awans jest uwieńczeniem całorocznych dokonań na swoim froncie, I-ligowym. Ta drużyna się zgrała, walczyła cały sezon w takim, a nie innym składzie, z takim, a nie innym układem par. Dlaczego teraz ma być za to ukarana?

A skoro już silni postawili na swoim i jedziemy według regulaminu wyższej ligi, to przecież i KSM powinien obowiązywać dla Ekstraligi. Dopiero tutaj byłoby ciekawie, bo szybko mogłoby się okazać, że I-ligowiec nie zebrałby nawet minimalnego. To co, walkower? Akurat w liczeniu KSM-ów jesteśmy teraz mistrzami świata.

Nie zmienia się reguł w trakcie rozgrywek. Bardzo dobrze. Tylko od czego się zaczęło? Rywalizujący w eliminacjach do Grand Prix zawodnicy dowiedzieli się w trakcie sezonu, że ich ewentualny sukces zaowocuje koniecznością szukania sobie nowego klubu. Albo porzucenia GP w diabły. I lawina ruszyła. Kto żyw, ratował się jak umiał, stąd obsada Grand Prix wygląda tak, jak wygląda. Ale o I lidze jakby zapomniano. Chyba, że taka niekompatybilność regulaminów podoba się działaczom. Chyba się jednak nie do końca podoba, skoro zapowiadają, że to już ostatni raz, że już za rok to zmienią.

U nas zawsze jest wczoraj, jutro, za jakiś czas... Taka żużlowa maniana. A baraże będa tu i teraz. I właściwie nie wiadomo czego życzyć ekstraligowcowi. Czy dwóch wysokich zwycięstw, na jakie z pewnością go w tym układzie stać, czy porażki na wyjeździe, najlepiej takiej 10-punktowej. Bo wtedy jest szansa, że jeden z asów, co to ponoć tylko się uśmiechnął kwaśno słysząc pamiętne słowa Gapińskiego, szybciej ujrzy część swych pieniędzy, a klub może tym razem dostanie licencję przed styczniem.

 

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43