Gdy sezon dobiegał końca, swoimi dobrymi występami w Polsce uwagę mediów przykuł 16-letni Ukrainiec, Nazar Parnicki. Dla wielu anonimowy wcześniej żużlowiec pokazał, że jeździć potrafi i drzemie w nim spory potencjał. W zawodach, w których startował, regularnie okazywał się lepszy od rodzimych młodzieżowców.
Hubert Czaja (Pokredzie.pl): Skąd pochodzisz? Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z żużlem i jak wyglądały Twoje pierwsze kroki w tym sporcie?
Nazar Parnicki: Pochodzę z Ukrainy, a konkretnie z Równego. Na samym początku swojej kariery jeździłem na motocyklach o pojemności 125cc. Po jakimś czasie przesiadłem się na 500cc i wiedziałem, że to jest coś dla mnie.
Jak obecnie wygląda sytuacja żużla na Ukrainie? Czy widzisz szanse, żeby się rozwijał?
Żużel jako dyscyplina stoi słabo, mamy jednak kilku dobrych zawodników. Są szanse na to, że po zakończeniu wojny wszystko pójdzie do przodu i żużel na Ukrainie rozwinie się.
Jak trafiłeś do Leszna?
Do Leszna trafiłem dzięki prezesowi Unii, Piotrowi Rusieckiemu, który zaoferował wsparcie całej rodzinie uciekającej przed wojną oraz zapewnił mieszkanie w Lesznie.
Czy podoba Ci się w Polsce?
Tak, bardzo mi się tutaj podoba. Szczególnie jeśli chodzi o żużel, który jest tu najlepszy.
W sezonie 2022 odjechałeś trochę zawodów w Polsce. Co powiesz o swoich wynikach? Jesteś zadowolony ze dyspozycji, jaką prezentowałeś?
Oczywiście moje wyniki w Polsce były dobre, lecz cały czas staram się pracować nad lepszymi. Jestem ze swoich rezultatów zadowolony, ale nie do końca – zawsze można coś poprawić.
Twoje dobre występy wzbudziły zainteresowanie wielu kibiców oraz, co jasne, klubów. Czy miałeś już jakieś oferty wypożyczeń, by w 2023 jeździć w 1. Lub 2. Lidze?
Tak. Jeśli chodzi o wypożyczenia, to wciąż pojawia się dużo propozycji, ale aktualnie nie mogę podpisać żadnego kontraktu (w wyniku umowy z ukraińskim klubem, Nazar nie może zostać pozbawiony ukraińskiej licencji, a co za tym idzie dostać polskiej. To uniemożliwia mu starty w 1. Lidze na pozycji juniora, o co zabiegają niektóre kluby. Na razie będzie jeździł z ukraińską licencją - dop. red.).
Jakie zatem cele stawiasz sobie na sezon 2023 oraz następne lata?
Po prostu chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony, a także spróbować swoich sił w polskiej lidze.
I mam nadzieję, że tak będzie. Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
[Zdjęcie tytułowe: Cellfast Wilki Krosno FB - Puchar MACEC 2022]
Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z
polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.