KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

UL-Wrocław2015Na zaszczyconym licznie przez pokredową ekipę meczu Sparta Wrocław - Stal Gorzów być nie mogłem, ale ponieważ "mam sobie znaleźć jakieś zajęcie" na 28 czerwca, już wcześniej zapowiedziałem, że planuję wycieczkę do Wrocławia na mecz z Rzeszowem. Jednak po tym, co zobaczyłem podczas meczu Sparta - Unia Leszno, nie jestem już pewien, czy chcę widzieć na żywo kolejny domowy pojedynek wrocławian.

Nie wiem, jak spotkanie z leszczynianami wyglądało z perspektywy kibiców zasiadających na trybunach wysłużonego Stadionu Olimpijskiego, ale dla mnie ograniczenie toru na wejściu i wyjściu z wirażów (szczególnie tu!) do jednego czy dwóch metrów, a dodatkowo praktycznie "jedynie słuszna" ścieżka na łuku, to zakrawało na próbę zabijania żużla. Może jest to dobre przy ekipie z Grudziądza, która po prostu odjeżdża mecz nie nawiązując walki (a więc ryzyko jest o tyleż mniejsze), ale przy Unii Leszno to już powinno być karalne. Wiadomo, że "Byki" chcą wygrywać z każdym i wszędzie, więc według mnie wczorajsze wypadki, niestety, obciążają w dużej mierze konto Piotra Barona. Właściwie powinien napisać barona, używając tylko tytulatury, bo mój szacunek dla tego człowieka jest już właściwie szczątkowy.

W każdym dbającym o kibiców i swój budżet klubie po dwóch takich meczach menadżer zostałby pewnie wezwany przez prezesa, pokazano by mu słupki sprzedaży biletów i zapytano, czy ma pomysł z czego wynikają malejące dochody? We Wrocławiu obecnie tego problemu nie ma, bo przecież wejść może maksymalnie 3789 fanów. Jest szturm na kasy? Z tego, co się dowiedziałem, w dniu meczu z mistrzem Polski, o godz. 14.30, kiedy sprzedaż się rozpoczęła, pod stadionem były panie kasjerki plus ochroniarze. Nie dziwię się, prawdę mówiąc. I absolutnie nie biję tu w zagorzałych kibiców Sparty, tych, którzy i tak kupili bilety w przedsprzedaży, a do których mam duży szacunek za trwanie w swej pasji w tak niełatwym żużlowo ośrodku - to przecież ich najbardziej dotyka na co dzień taki, a nie inn przebieg ligowych "widowisk". Część będzie szczęśliwych (dopóki wynik się zgadza), wielu - już nie.

Wrocław i leszczyńskie przypadki na "Olimpijskim" to jedno, ale dzień przed ligową kolejką były jeszcze zawody w Pile, które nie bardzo wiem, po co były organizowane. Rozumiem, że chce się przybliżyć wielki żużel kibicom z ośrodków, gdzie tego wielkiego żużla ostatnio nie ma. Tylko jak organizatorzy dostają taką imprezę, to niech się szczerze przyłożą do przygotowania toru. Kiedy usłyszałem Marka Cieślaka mówiącego, że ma największy problem z "kowbojami" z Leszna, to autentycznie począłem się zastanawiać, po co właściwie kazał im przyjeżdżać? Jeżeli trener sugeruje swoim zawodnikom, jadącym z Białym Orłem, odpuszczenie zawodów, bo to tylko towarzyski turniej, bo tor nie za dobry, bo potrzebuje ich na DPŚ, bo wynik rozstrzygnięty... to gdzie tu sens? Po co organizuje się taki turniej?

Ja uważam, że wielu sportowcom brakuje właśnie tej mentalności zawodników z Leszna, tej braci Pawlickich - żeby zawsze dawać z siebie wszystko i zawsze próbować wygrać. Ostatnio zakończyło się to fatalnie dla praktycznie każdego z nich, tylko czy którykolwiek tak naprawdę był winny swojemu upadkowi?

A może prawda jest brutalniejsza? Z tego, co zdążyłem się zorientować, bilety w Pile kosztowały 45 zł. Całkiem sporo. Czy wszystkie te pieniądze zasilają kasę klubu organizatora? Bo - przyznam - trochę to wyglądało tak, jakby trener naszej kadry został na siłę uszczęśliwony tym pojedynkiem, który odbyć się musiał, bo ktoś podpisał taką umowę.

Dlaczego teraz związek na siłę upycha mecz za meczem, a w lipcu zapadnie cisza? Reperkusje już są - jak dziś poczują się nabywcy biletów na gnieźnieński półfinał DPŚ. Tam kadry zmieniają się z godziny na godzinę.

Ciekaw jestem ilu kibiców przyjdzie w mojej Zielonej Górze na mecz ze Spartą. Póki co bilety praktycznie w ogóle nie idą, ale mamy jeszcze dużo czasu do meczu. Zagrożenia taką lawiną jak w ubiegłym roku raczej nie ma, chociaż powodów do huraoptymizmu też nie widzę. Pięć meczów wyjazdowych, do tego mała przewaga z własnego toru. Jeśli Falubaz wygra ze Spartą, to realnie ma szansę jeszcze na 8 oczek na własnym torze. A wyjazd? Jeśli przegrywa się w pełnym składzie w Grudziądzu (bo Jonsson przecież nie jest kontuzjowany, tylko wskutek słabych wyników został odstawiony od składu), to gdzie można wygrać? Z jednej strony Hampel pewnie już takiego czarnego dnia nie zaliczy, ale też nie podejrzewam, żeby Walasek i Protasiewicz jeszcze raz przywieźli w sumie 28 punktów. Pozostali stoją w miejscu, a nawet nieco się cofnęli, vide: Krystian Pieszczek (swoją drogą, skoro już ktoś musiał zastąpić "Walasa" w XV wyścigu, to dlaczego Pieszczek (T,0,0) a nie Zgardziński mający do tego momenty 4+1?).

Wciąż nie wiadomo co z Patrykiem Dudkiem. Ewentualna decyzja o zawieszeniu może mieć spore znaczenie dla atmosfery. Marek Cieślak w telewizyjnym studiu mówiąc o Falubazie rzucił w pewnym momencie, że "niedługo wróci Dudek", więc może wie coś, czego oficjalnie jeszcze nie ogłoszono...


Foto: KS Unia Leszno Facebook

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43