KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
Artykuły
- Szczegóły
Ta "bycza" 14-tka to nie bez kozery. Za nami 14 rund PGE Ekstraligi, w których leszczyńska Unia wszem i wobec udowodniła, że w tym roku nie ma sobie równych. Tyle tylko, że regulamin DMP "ozłoci" tych, którzy najlepsi będą nie w 14, a w 4 ostatnich meczach. Dlatego zabawa trwa. Tych kilku trenerów-menadżerów, o których wiemy, że nas czytają, nad tym tekstem z pewnością spędzi dłuższą chwilę. Supremację Unii uwidacznia ligowa tabela, zdobycze Pedersena, Sajfutdinowa czy Pawlickich - biegowe średnie, ale to wciąż nie wszystko. Chcieliśmy więcej. Czy wiedzieliście na przykład, że z dwóch najlepszych w lidze par, najczęściej przywożących rywali na 5:1, obie wystawiał Paweł Baran? "Niepozorny" duet Bjerre - Madsen odjechał 31 wyścigów, z których aż 11 wygrał 5:1! W drugą stronę? Jeszcze ciekawiej. Tylko jedna para w lidze przegrywała w stosunku 2:4 częściej niż ta, w której jeździł… Bartosz Zmarzlik?! A juniorzy GKM-u wcale nie byli najsłabsi. Za to Falubaz, gdyby nie ten GKM, byłby... ostatni w średniej punktów zdobytych na własnym torze. Niewiarygodne? Matematyka nie kłamie. Te "staty” to perełka sama w sobie i zarazem lektura obowiązkowa, zarówno dla tych, którzy sezon już skończyli, jak i dla tych, którzy prawdziwą walkę dopiero zaczynają.
- Szczegóły
Bardzo chcielibyśmy, by ten odcinek w ogóle nie powstał. By zamiast niego znajdowały się tu przemyślenia dotyczące rundy zasadniczej, typowania przed fazą play-off, czy rozważania na temat zbliżającego się GP Challenge. Niestety, los chciał inaczej. To, co stało się 23 sierpnia w Zielonej Górze położyło się cieniem na całym sezonie 2015. Spowodowało też gigantyczną mobilizację społeczności internetowej, która wyrażała swoje wsparcie dla Darcy’ego Warda w każdy możliwy sposób. Oczywiście, nie sposób było zebrać tu choćby kilku procent wszystkich wpisów, ale poniższe zestawienie daje całkiem niezłe wyobrażenie tego, co działo się w internecie w ostatnich dniach. A jak przekonacie się poniżej, zasięg tej tragedii wykroczył daleko poza sport żużlowy.
- Szczegóły
To sprawa bez precedensu w polskim żużlu. Zawodników, zwłaszcza drużyn przyjezdnych, obrażano i znieważano wielokrotnie, i w Ekstralidze, i w ligach niższych, ale zawsze uchodziło to płazem. Także w Zielonej Górze bywało, że uszy więdły, kiedy przyjeżdżał Tomasz Gollob, lokalni rywale z Gorzowa czy - ostatnio - torunianie. Ale to właśnie w Zielonej Górze po ostatniej tragedii Darcy'ego Warda postanowiono wytoczyć najcięższe działa przeciwko stadionowej hołocie. W dniu wczorajszym - czytamy w komunikacie zielonogórskiej prokuratury - przedstawiciel Zarządu Klubu Sportowego "Spar Falubaz" złożył w Prokuraturze Rejonowej w Zielonej Górze zawiadomienie w sprawie znieważenia zawodnika miejscowego Klubu - Darcy Warda przez grupę kibiców zajmujących sektor K na miejscowym stadionie.
- Szczegóły
W tym miejscu miała być tradycyjna relacja z ligowej kolejki. Szczególnej, bo ostatniej, decydującej w fazie zasadniczej. To był jej ostatni akord, ostatni wyścig ostatniego meczu. Czy ostatni dla Darcy'ego Warda? Jest pewien szczególny rodzaj empatii, który w takich sytuacjach nie pozwala mi napisać, że tak. Dopóki będzie promyk nadziei, a po nim jeszcze wiara w instytucję cudu. Inni werdykt już wydali. Oni wiedzą lepiej, widzieli więcej. Odechciewa się żużla. Tylko pytania wracają. - Dlaczego on? - Dlaczego w takim biegu? - Dlaczego w Szwecji i Anglii bandy wyginają się jak osika na wietrze, a w Polsce zawodnik uderza niczym w betonową ścianę? Z homologacją i wszystkimi atestami. To są te same pytania, które zadawałem sobie po tragedii Lee Richardsona. Pytania wołającego na puszczy, bo "żużel to niebezpieczny sport - tak było i tak być musi".
Kiedy młody człowiek w jednej chwili traci zdrowie, a wraz z nim cały swój pomysł na życie i wszystkie marzenia, to zawsze jest tragedia. W przypadku TEGO człowieka, to nie tylko tragedia jednostki, to także cios dla całej dyscypliny. Nikt nie kumulował w sobie tylu nadziei. Nikt nie miał tyle talentu i tylu ludzkich słabości jednocześnie. Nikt nie generował tylu emocji. Także tych złych. - To, co się działo, kiedy Darcy leżał na torze, to było poniżej krytyki - powiedział zażenowany Piotr Protasiewicz o części fanów z sektora "K", którzy miesiąc temu obwieścili Wardowi, że "nigdy nie będzie jednym z nich". I kazali mu wynosić się z "ich" stadionu. Złowróżebny omen ziścił się. Darcy opuścił W69. Oby wrócił, jakkolwiek.
#StayStrongDarcy
- Szczegóły
Turniej w Horsens dla wielu był dużym znakiem zapytania. Przywykliśmy do Kopenhagi z piękną areną Parken, do Vojens Speedway Centre, ale Horsens... Gdzie to w ogóle jest?! A tymczasem jest całkiem niedaleko od nas - we wschodniej Jutlandii, liczy sobie ledwie 55 tys. mieszkańców, w herbie ma... wierzchowca, niczym żywcem wziętego z herbu równie żużlowych Pardubic, a zawody, jakimi nas uraczyło - palce lizać. Na dzień dobry jednak dwie zagadki. Pierwsza: ile rund temu Chris Harris przywiózł co najmniej 10 pkt? I zagadka 2: kiedy po raz ostatni Grega Hancocka tak długo nie było w finałach, i ile wynosiła ta seria? Odpowiedzi na koniec, teraz wracamy do standardowej narracji, czyli chwila dla zwycięzcy.
- Szczegóły
Musimy pochwalić Speedway Ekstraligę (nie regulujcie odbiorników). Wielu przyjmowało już zakłady, że nad sprawą meczu K.S. Toruń - SPAR Falubaz władze naszej szlaki pochylą się w okolicach poniedziałku 24 sierpnia, a tu proszę - 4 dni przed meczami, i już wiemy, że Falubaz stracił nawet matematyczną szansę na play-offy. Zyskał za to na spadek. Prawdę mówiąc, Falubazowi przydałby się teraz spadek. Najlepiej po jakiejś Barbarze Piaseckiej - Johnson. Wracając do sławetnego pkt. 704 regulaminu, który decyduje o kolejności w tabeli, początkowo to my się pomyliliśmy co do opcji ewentualnej degradacji ekipy z Zielonej Góry (gratulacje dla glosatorów z falubaz.com - oni jak zwykle regulamin mieli w małym palcu), ale potem było tylko weselej - mylili się wszyscy i wszędzie. Z prezesem Ekstraligi włącznie (jak doniósł Redaktor Bez Hamulców). Aż w końcu przyszedł twórca Bazela i powiedział, co miał na myśli. Uff... Niezmiennie twierdzimy, że jeżeli do właściwej interpretacji tak kluczowego dla całej ligi przepisu, każdorazowo trzeba zwoływać konsylium w składze: językoznawca, logik, doświadczony działacz i prawnik, to cały ten pkt 704 jest po prostu do bani.
- Szczegóły
Pochylał się nad bakiem Frątczak, nosem Indianina na prerii niuchał starszy z Dudków. - To pachniało bardziej jak jakiś rozpuszczalnik niż metanol - krzywił się Krystian Pieszczek. Jeśli to rzeczywiście był rozpuszczalnik, to jego producent powinien wiwatować. Rozpuścił szanse Falubazu jak nitro starą farbę. Pozostały złudzenia (o nich poniżej) i realna walka o utrzymanie. A raczej walka o zmotywowanie własnych żużlowców, żeby nie zlekceważyli Okoniewskiego, Łaguty i "Buczka". To niełatwe w sytacji, kiedy o "meczu o wszysto" i "ostatniej szansie" ci sami zawodnicy słyszeli już przed Tarnowem, Gorzowem, Lesznem... Nie dawałem grama wiary w lansowaną gdzieniegdzie tezę, że "Byki" odpuszczą. Oprócz oczywistych kwestii: pieniędzy, kibiców, prestiżu czy walki o skład, miała ona dla mnie jeden podstawowy feler - wpuścić ten słaby, targany problemami Falubaz do "czwórki", z punktu widzenia rywali byłoby piramidalną głupotą.
- Szczegóły
Wow, cóż to był za weekend! Po wyjątkowo udanym GP w Horsens, w którym nie zabrakło wszak kontrowersji i niezdrowych emocji, nadeszła niedziela, przy której wydarzenia poprzedniego dnia zaczęły wyglądać jak piknik na zielonej trawce. Już derby Ziemi Lubuskiej z fruwającym (najpierw dosłownie, potem w przenośni) Darcym Wardem przyniosły sporą dawkę szaleństwa, ale prawdziwa eksplozja nastąpiła dopiero podczas meczu w Toruniu. Ponieważ to pierwszy odcinek naszej rubryki w sierpniu – przypomnimy też, co działo się od początku miesiąca. A działo się całkiem sporo.
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2024 | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin | 14 | 31 | +162 |
2. | Betard Sparta Wrocław | 14 | 19 | +30 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 14 | 19 | -37 |
4. | KS Apator Toruń | 14 | 15 | -7 |
5. | ZOOLeszcz GKM Grudziądz | 14 | 14 | -58 |
6. | NovyHotel Falubaz | 14 | 13 | -33 |
7. | Krono-Plast Włókniarz | 14 | 12 | -50 |
8. | FOGO Unia Leszno | 14 | 11 | -87 |