KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Nic to nie oznacza, bo od nowa się skupiamy, od nowa walczymy o najwyższe cele.

Bartosz Zmarzlik na pytanie TVP, ile dla niego znaczy sytuacja, gdy już w pierwszych dniach kwietnia ma na swoim koncie 4 wygrane turnieje

 MG 9103Wydawało mi się, że czerwone odeszło w niepamięć. Tam, gdzie należy, czyli na śmietnik historii. W tym roku jednak, równe 25 lat po pamiętnym przełomie lat 89/90, czerwony trup wypadł z szafy. Co prawda z szafy PZM-u różne rzeczy wypadają i rzadko wzbudzają pozytywne emocje, jednak ten irytuje szczególnie. Jak czerwona płachta rozsierdzonego byka. Żużlowcy jeżdżą ostro - to prawda. Da się nawet obronić tezę, że coraz ostrzej. Bo większa kasa, silniejsi sponsorzy, presja etc. Jest też społeczne (kibicowskie) przyzwolenie na to, żeby kilku gagatków utemperować. Nawet jeśli nie bezpośrednio, to pośrednio - dać im wyraźny sygnał, że nie będzie pobłażania. Pierwszy "numer" - i pod prysznic.

Jest w tym jakiś sens. Nie wierzę bowiem, że jakiekolwiek "miękkie środki" - prośby, konsultacje, praca u podstaw - odniosą sukces. Będą mniej więcej tak skuteczne jak "wyrazy najwyższego zaniepokojenia" międzynarodowej społeczności, kiedy nasi sąsiedzi ze wschodu zajmowali Krym. Szacunek dla samych siebie i własnych kości? To piękne i ładnie brzmi, ale jak jest w rzeczywistości - widzieliśmy już kilka dni po dramacie Warda, kiedy elita spotkała się w Gorzowie. Jedni umieją sięgnąć wyobraźnią poza błotnik własnego bike'a, inni nie. I jeszcze długo nie. Chcą zdobyć trzy punkty. Tyle.

Jestem więc smutnie przekonany, że ten bat być musi. I wisieć nad naszymi herosami. Zarówno nad "magikami" od plażowania przy 5:1, jak i nad tymi, którym wydaje się, że tor to ocean, oni - lodołamacz. I prą po swoje, nie patrząc, co po drodze stratują. Być może dzięki temu za rok-dwa ci pierwsi zniosą "złom" z toru, nawet jeśli faktycznie potłukli sobie tyłek, zaś tym drugim coś, niechby nawet prosty ekonomiczny rachunek, nakaże spowolnić pęd po armagedon. Jest tylko zawsze pytanie o skalę, zdrowy rozsądek, umiar i pewną elastyczność. Patrząc na starcie Kacpra Gomólskiego z Piotrem Pawlickim widziałem faul torunianina, za który należało mu się wykluczenie, może i żółta kartka - tak dla ochłody nadambitnej głowy. Ale czerwona? Osłabiająca automatycznie jego drużynę w rewanżu? "Ginger" nie jest święty i nie raz na torze jechał ostro, na granicy i nieco poza nią, ale czy w tej konkretnej sytuacji spełnił przesłankę regulaminową art. 69 pkt 3 Regulaminu DMP - "jazdę szczególnie niebezpieczną"? Czy była w tym celowość, brutalność lub cokolwiek, co odróżniłoby tę akcję od wielu innych starć na torze wynikających z ferworu walki w tak ważnym meczu?

Art. 69 pkt 3 Regulaminu DMP
"W przypadku szczególnie nagannej niesportowej lub niebezpiecznej jazdy zawodnika oraz w przypadku szczególnie nagannego zachowania się lub postępowania zawodnika, sędzia wykluczy zawodnika do końca zawodów, przy czym, jeżeli to zachowanie lub postępowanie ma miejsce w czasie innym niż podczas trwania biegu, wykluczenie do końca zawodów jest skuteczne od momentu  decyzji sędziego i nie oznacza wykluczenia z zakończonego biegu. W każdym przypadku, o którym mowa powyżej, wykluczenie jest równoznaczne z ukaraniem zawodnika „czerwoną kartką”.

Motocykle Pawlicki Gomolski

W Częstochowie cały wysiłek największej gwiazdy domowych bojów Sparty, czyli Jana Chorosia, storpedował deszcz. - Ta pogoda bardzo wyrównała szanse - przyznał wieczorem w studiu nSport+ Maciej Janowski. Mimo wszystko, wyjechali na tor i spróbowali. W dużej mierze dzięki wspaniałej częstochowskiej publiczności, która wypełniła stadion przy Olsztyńskiej niczym przy ważnych meczach Włókniarza. Chociaż, kiedy tak spojrzeć... Drabik, Woffinden, Jensen - chyba nie ma bardziej częstochowskiej z nieczęstochowskich drużyn.

Gdyby ten mecz dojechał do końca, mielibyśmy bodaj pierwszy w historii play-offów wyścig zakończony wynikiem... 3:0. Może jednak dobrze, że nie dojechał. Patrząc na jadącego samotnie Damiana Dróżdża i jego salto mortale na bandzie 6. biegu, chyba trudno o inną myśl. W czwartek o 19:30 powtórka. Pewnie kibiców będzie mniej, pewnie z Wrocławia nie dojadą wszyscy ci, którzy by chcieli, ale to też był mały test - na zdrowy rozsądek. Czy będziemy brnąć w ciemny tunel, bo koszty, telewizja i tysiąc spraw, czy zwolnimy nieco i weźmiemy głęboki oddech, bo jutro też jest dzień. Darcy patrzy...

Ta nasza niszowa, bardzo jeszcze niszowa wówczas, PoKredowa krucjata o zajęcie się tematem bezpieczeństwa zawodników na prostych trwa już 3,5 roku. Dziś - wbrew pozorom - był pozytywny i ważny dzień. Kwestia bezpieczeństwa zaistniała w żużlowym prime-time najbardziej żużlowej stacji w Polsce. To straszne, że musiało minąć ponad 1000 dni od tragedii Lee Richardsona, żeby temat POWAŻNIE zaistniał w żużlowej debacie, a swoim zdrowiem i życiem (tym sportowym) musiał zapłacić kolejny zawodnik, być może najzdolniejszy ze wszystkich, którym dane nam było kibicować; to dobrze, że jednak ta dyskusja się zaczęła.

- Są rzeczy, które można zrobić stosunkowo niewielkim kosztem - powiedział cytowany w trakcie magazynu n-ki Niels Kristian Iversen. Święte słowa, PUK. Te szwedzkie opony z toru w Vastervik, których zdjęcia wstawialiśmy tu 3 lata temu, a które świetnie sfilmował ostatnio i wstawił na "fejsa" Tomasz Suskiewicz, raczej szczególnie drogie nie były. Podobnie jak słupki, odciągi i "trzymadła" do nich. Droższe są lżejsze i bardziej elastyczne elementy samych band. Ale na Boga... o jakich my kosztach mówimy w przypadku instalacji ratujących życie? W sporcie, gdzie lekką ręką przerzucane są tysiące euro na kolejny podrasowany silnik.

Nie upieramy się, że to ma być żywcem wzięte ze Szwecji czy Anglii. Swój pomysł ma Krzysztof Cegielski. Pomysł rodzimy, bydgoski. Paweł Ruszkiewicz wskazuje Horsens i kierunek duński, gdzie ciekawe koncepcje ma Ole Olsen. Nawet jeśli Olsena wraz z całym gangiem zbiorowo chcieliśmy ukrzyżować po Grand Prix w Warszawie, to w tej konkretnej dyskusji, jeśli ma coś ważnego do powiedzenia, nie powinniśmy być małostkowi. Mamy w Polsce naprawdę świetnych ekspertów, także byłych zawodników, ludzi z metanolem w żyłach, którzy znają i czują ten sport -  w niczym nie gorszych od Olsenów, Wirebrandów i Briggsów - usiądźmy po tym sezonie przy stole, przedyskutujmy gruntownie problem, ustalmy stan wiedzy i posiadania - i wybierzmy najlepszy model!

To nasz postulat.

Czy PZM - GKSŻ jest w stanie podjąć się bycia gospodarzem i moderatorem takiej dyskusji? Bo jeśli nie, to po co są PZM i GKSŻ? I nie miejmy potem pretensji, jeśli tzw. szary kibic pomyśli, że po to, żeby kasować kolejne kary za krzywe bandy w Lesznie. Te, które "nieregulaminowo" uratowały kilka ligowych kręgosłupów.


Jakub Horbaczewski

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Nic to nie oznacza, bo od nowa się skupiamy, od nowa walczymy o najwyższe cele.

Bartosz Zmarzlik na pytanie TVP, ile dla niego znaczy sytuacja, gdy już w pierwszych dniach kwietnia ma na swoim koncie 4 wygrane turnieje

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2023
1. Betard Sparta Wrocław  14 30 +124
2. Platinum Motor Lublin  14 28 +185
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 20 +54
4. TAURON Włókniarz  14 18 +13
5. ForNature Solutions Apator  14 15 -42
6. FOGO Unia Leszno  14 11 -98
7. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 10 -61
8. Cellfast Wilki Krosno  14  7 -175
 1. Liga Żużlowa 2023
1. ENEA Falubaz Zielona Góra
 14  35 +232
2. Abramczyk Polonia Bdg.
 14  21 +18
3. Arged Malesa Ostrów  14  21 +22
4. ROW Rybnik  14  18 -28
5. Trans MF Landshut Devils
 14  15 -56
6. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14  12 -45
7. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź  14  10 -93
8. InvestHouse Plus PSŻ  14  8 -50
2. Liga Żużlowa 2023
1. TEXOM Stal Rzeszów
 12  21 +137
2. Ultrapur Start Gniezno
 12
 20 +91
3. OK Bedmet Kolejarz Opole  12
 19 +43
4. Grupa Azoty Unia Tarnów  12
 14 +43
5. Optibet Lokomotiv
 12  14 -24
6. ENEA Polonia Piła  12  10 -111
7. Metalika Recycling Kolejarz  12
 5 -177

Klasyfikacja końcowa SGP 2022

1. Bartosz Zmarzlik
166
2. Leon Madsen
133
3.  Maciej Janowski
106
4. Fredrik Lindgren 103
5.  Robert Lambert 103
6. Daniel Bewley
102
7. Patryk Dudek 102
8. Tai Woffinden 93
9.  Martin Vaculík
91
10. Jason Doyle 83
11. Mikkel Michelsen 82
12. Jack Holder 67
13. Max Fricke 52
14. Anders Thomsen 51
15. Paweł Przedpełski
29

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43