KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Nic to nie oznacza, bo od nowa się skupiamy, od nowa walczymy o najwyższe cele.

Bartosz Zmarzlik na pytanie TVP, ile dla niego znaczy sytuacja, gdy już w pierwszych dniach kwietnia ma na swoim koncie 4 wygrane turnieje

cieslak dpsBydgoski półfinał zakończył się, co tu ukrywać, sportową klęską. Nie awansowaliśmy do finału, idąc całe zawody łeb w łeb z duńską, utalentowaną młodzieżą i dysponującą 1,5 zawodnika Rosją. Bo nie da się awansować jadąc w trójkę. Po dekoracji, mając jeszcze świeżo w pamięci wypowiedzi innego "Narodowego", baliśmy się, że usłyszymy zaraz pastisz słynnego skeczu kabaretu "Tey". Tego o traktorze, który co prawda nawalił, ale ma aż trzy koła sprawne. Jednak nie - ktoś sobotniego wieczoru udowodnił, że ma jaja. Wyszedł do ludzi, a zamiast bełkotać o pechu, wziął całą winę na siebie. I za to, panie Marku, szacunek. Pomimo rozczarowania brakiem awansu, a może i medalu

- Trzech zawodników pojechało, Walasek nie pojechał nic. To jest moja wina. Koniec - powiedział na gorąco Marek Cieślak w studiu Canal+. - Mam wyrzuty sumienia, że zawierzyłem temu Grześkowi. Ale robił bardzo dobre wyniki w lidze, brałem też pod uwagę, że jeździł tu dwa ostatnie lata. To jest moja wina - powtórzył.

Franz Smuda, który w totalnie bezjajeczny sposób przerżnął EURO, zajmując kompromitujące, ostatnie miejsce w "grupie śmierci", wyszedł do ludzi po tygodniu i za pośrednictwem TVP przekazał milionom kibiców, że za nic nie zamierza przepraszać, niczego nie żałuje, a w ogóle to wielu kibicom podobało się EURO. I taka też jest różnica pomiędzy naszą szmacianką, a żużlem. Trenować, lepiej lub gorzej, można się pewnie nauczyć, charakter albo się ma, albo nie.

Dziś już wiemy, że Krzysztof Buczkowski pojedzie w Szwecji. - Nie ma mowy, żeby w barażu wystąpił Walasek. Buczkowski jest z nami od samego początku, trenował i to on pojedzie do Malilli - powiedział "Narodowy".

Paradoks sytuacji polega na tym, że z jednej strony ta zmiana musiała nastąpić, a z drugiej nawet sam dokonujący jej ma zapewne świadomość, że właściwą opcją był układ: "Buczek" na Bydgoszcz, Walasek w Malilli. A czasu się nie cofnie.

Jest też jeszcze teoria brutalniejsza, zakładająca:
A - "Walas" ma problemy psychiczne i zakładając kevlar z Orłem zapomina jak się nazywa (tutaj, niestety dla Grega, można szermować Lesznem 2007, gdzie, przypomnijmy, po dwóch "śliwkach" Walaska musiał rozboleć brzuch, a sprawę ratował rezerwowy, Damian Baliński).
B - Walasek wymiata wszędzie tam, gdzie można zarobić sporo kasy (zwolennicy tej tezy szybko przypomną niedawny półfinał IMP w Pile, gdzie gwiazdę Ekstraligi trudno było dostrzec spod kilogramów szprycy, jaką częstowali go teoretycznie dużo słabsi rywale).

To już jest problem Walaska i Cieślaka. A w zasadzie w tym duecie problemu już nie ma. Nie wiemy, co dokładnie Shrek powiedział Walaskowi (a musiało być "grubo"), ale wiemy, że choćby szantażowano "Narodowego" odebraniem rodowodów ukochanej psiarni, ex-zielonogórzanin w tej kadrze już się nie pojawi.

Co teraz? Teraz nie ma co załamywać rąk, tylko jechać do Malilli w pięknym Kalmar i dać z siebie wszystko. Kibice od tej drużyny się nie odwrócą. Przeciwnie, jeśli w tym składzie awansujemy do finału, zapiszemy kolejną złotą kartę w historii polskiego speedwaya. A w finale, po awansie Rosji, nikt już nie powie, że nie mamy szans na medal. A może wyleczy się Kołodziej?

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Nic to nie oznacza, bo od nowa się skupiamy, od nowa walczymy o najwyższe cele.

Bartosz Zmarzlik na pytanie TVP, ile dla niego znaczy sytuacja, gdy już w pierwszych dniach kwietnia ma na swoim koncie 4 wygrane turnieje

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2023
1. Betard Sparta Wrocław  14 30 +124
2. Platinum Motor Lublin  14 28 +185
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 20 +54
4. TAURON Włókniarz  14 18 +13
5. ForNature Solutions Apator  14 15 -42
6. FOGO Unia Leszno  14 11 -98
7. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 10 -61
8. Cellfast Wilki Krosno  14  7 -175
 1. Liga Żużlowa 2023
1. ENEA Falubaz Zielona Góra
 14  35 +232
2. Abramczyk Polonia Bdg.
 14  21 +18
3. Arged Malesa Ostrów  14  21 +22
4. ROW Rybnik  14  18 -28
5. Trans MF Landshut Devils
 14  15 -56
6. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14  12 -45
7. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź  14  10 -93
8. InvestHouse Plus PSŻ  14  8 -50
2. Liga Żużlowa 2023
1. TEXOM Stal Rzeszów
 12  21 +137
2. Ultrapur Start Gniezno
 12
 20 +91
3. OK Bedmet Kolejarz Opole  12
 19 +43
4. Grupa Azoty Unia Tarnów  12
 14 +43
5. Optibet Lokomotiv
 12  14 -24
6. ENEA Polonia Piła  12  10 -111
7. Metalika Recycling Kolejarz  12
 5 -177

Klasyfikacja końcowa SGP 2022

1. Bartosz Zmarzlik
166
2. Leon Madsen
133
3.  Maciej Janowski
106
4. Fredrik Lindgren 103
5.  Robert Lambert 103
6. Daniel Bewley
102
7. Patryk Dudek 102
8. Tai Woffinden 93
9.  Martin Vaculík
91
10. Jason Doyle 83
11. Mikkel Michelsen 82
12. Jack Holder 67
13. Max Fricke 52
14. Anders Thomsen 51
15. Paweł Przedpełski
29

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43