Dzień dobry! Witamy w kolejnej odsłonie naszej serii. Wracamy po wakacyjnej przerwie, aby znów sprawdzić "internetowe kąty" i Waszą aktywność podczas ligowego weekendu oraz najważniejszej indywidualnej rozgrywki o krajową koronę, czyli finału IMP. Zgłodnieliśmy trochę, a Wy? To w takim razie zjedzmy coś!
Wygłodniali kibice mieli okazję usiąść do jedzenia już w piątek, jednak na rozgrywany awansem mecz 13. kolejki pomiędzy Cash Broker Stal Gorzów a Fogo Unią Leszno trzeba było poczekać, jak na pizzę w godzinach nocnych. Wszystko to przez padający deszcz w Gorzowie.
Lubią ale chyba nie aż tak pic.twitter.com/AwyMAFIGc3
— Łukasz Woziński (@DzuUkasz) 27 lipca 2018
Intensywne opady szybko minęły i można było zacząć misję przygotowania toru. Prace objęły również przedstawicieli mediów.
Mistrz drugiego planu 😁 #GORLES #PGEE #AmbasadorPGEE pic.twitter.com/hWlR9wBLYt
— Kuba Łączkowski (@qbalacz) 27 lipca 2018
Pizza przyjechała. Mecz się rozpoczął, a jedną z wyróżniających się postaci był…
Walasek dzisiaj najbardziej walecznym zawodnikiem! Szanuje to! 👏 #GORLES
— Jakub Kostrzeba (@kostrzebajakub) 27 lipca 2018
…a tajemnicą jego formy był domowy obiad, w skład którego wchodził niezły kawałek mięsa. Zazdrościmy lekko.
Bohaterem dzisiejszego spotkania zostają: Grzesiu WALASEK i jego karkówka 😂 #GORLES
— Paulina Wiśniewska (@wisniewskaaaap) 27 lipca 2018
Tymczasem swoje show znów zaprezentował Bartosz Zmarzlik. Nie uszło to uwadze niektórych kibiców.
Można Zmarzlika nienawidzić, życzyć źle i mieć mu wiele do zarzucenia, ale pora pogodzić się z tym, że to inna liga. Kosmiczna 🚀 #GORLES
— monika (@MioVantas) 27 lipca 2018
Niektórzy mieli konkretne pomysły, aby ich ulubieńcy jeździli jak najdłużej i najlepiej.
Sklonujmy Smyka i Domina 🤔 #GORLES
— Speedy🏁 (@Nadia1938UL) 27 lipca 2018
Czasem można przewidywać niedaleką przyszłość.
Przebieg meczu #GORLES godny... no właśnie - finału? A gdzie w tym wszystkim duet #WROCZE? Powiedzieć, że play-offy będą ciekawe, to jak stwierdzić, że Tai Woffinden lubi tatuaże.
— Bartłomiej (@Przybylek_23) 28 lipca 2018
Pozostańmy przy klimatach karkó… gorzowskich. Dwa dni później drużyna Stali wybrała się do Tarnowa. Tam też było sporo obaw w kwestii rozegrania spotkania. Jednak pogoda przeszkadzała nie tylko gościom.
Z obawy przed burzą komisarz nie pozwolił tarnowianom przygotować (zbronować) pól startowych według własnej 'receptury'. Niektórym zawodnikom to wyraźnie nie pasowało w trakcie meczu. No ale tor równy dla wszystkich. Wiadomo. #TARGOR
— Rafał Martuszewski (@martuszewskiraf) 29 lipca 2018
Kibice gospodarzy przedstawili „dwa światy”. W pierwszym główną rolę grał Krzysztof Kasprzak…
Tarnowscy kibice swoim ,,ciepłym'' powitaniem zmotywowali Krzysztofa Kasprzaka, który w Mościcach zrobił płatny komplet. Jaskółki, niestety, lecą do pierwszej ligi, choć walczyć trzeba do końca #TARGOR
— Robert Borowy (@RobertBorowy65) 29 lipca 2018
…w drugim królował Martin Vaculik, którzy został ciepło przyjęty w Tarnowie. Słowak postanowił swoją pozytywną energią podzielić się również z zawodnikami Unii.
Tu nawet komentarza nie potrzeba. @martinvaculik54 @JJamrog31 @EkstraligaTV @StalGorzow1947 @UniaTarnowZSSA pic.twitter.com/AgHsVQ3sp6
— Rafał Martuszewski (@martuszewskiraf) 30 lipca 2018
Swój świat miał również Artur Mroczka, jednak nadal bez odpowiedzi pozostaje pytanie „dlaczego?”
Zachowanie Mroczki po meczach, gdzie mu nie poszło, woła o pomstę do nieba. Jakieś krzyki, wyzwiska, no generalnie dramat. Można swoją złość wyrazić w inny sposób, ale ten facet chyba tak nie potrafi. A szkoda, bo uważałem go za porządnego gościa. Do dziś #TARGOR
— Przemek Ciućka (@przemospeedway) 29 lipca 2018
Po dobrym jedzeniu można usiąść do filmu. We Wrocławiu, gdzie odbywał się mecz BETARD Sparty z forBET Włókniarzem Częstochowa, można się było poczuć, jak na planie.
Patryk Vega działa już na Nowym Olimpijskim. #WROCZE pic.twitter.com/9kYok6rxS3
— Łukasz Kuczera (@Kuczer13) 29 lipca 2018
Kibice sami również tworzyli swój scenariusz już od dziecka. To mógłby być uroczy film familijny.
Uwielbiam takie momenty jak ten na #WROCZE kiedy to góra 3 latek niesiony przez mamę na rękach po usłyszeniu spikera nawołującego: wszystkie ręce w górę! Podniósł nieśmiało 1 rączkę potem 2 i z rozbrajajacym uśmiechem oczekiwał na okrzyk @WTSSparta 💛❤ #niezapomniane
— użużelniona (@speedway24h) 30 lipca 2018
Filmy ze szczęśliwym zakończeniem? Na stadionie Olimpijskim na pewno taki był. Betard Sparta zagarnęła dwa punkty, „Lwy” bonus ...i wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Niewiele jest takich jak @tofler13 po meczu zdjęcie pogada 👍#szacun #WROCZE #ekstraliga @EkstraligaTV pic.twitter.com/4QSb1K9toT
— Denis Kokott (@DennyKokos) 30 lipca 2018
Mamy jeszcze scenę po napisach w wykonaniu sympatyków częstochowskiego klubu i ich pamięci o Woffindenie.
Polecamy wszystkim kibicom i drużynom. Bez względu na dyscyplinę. #WROCZE w @EkstraligaTV. Tak kibice gości @CKM_Wlokniarz żegnali się po meczu z @TWoffinden. Pięknie dziękujemy💛❤💛 pic.twitter.com/LCWtshhqLw
— WTS Sparta Wroclaw (@WTSSparta) 30 lipca 2018
Przenosimy się do Zielonej Góry. Będący w sporych tarapatach Falubaz podejmował FOGO Unię Leszno, która tak szybko wyszła z kryzysu, że nawet w nim nie była. Przy okazji dowiedzieliśmy się, kto może pożegnać się z uprawianiem czarnego sportu.
„Żużel to nie jest sport dla ministrantów” - leżę na podłodze #ZIELES
— Kacper A. (@adamczakacper) 29 lipca 2018
Przebieg meczu mógł większości kibicom wyostrzyć apetyt lub wysłać do lekarza na kilka kontrolnych badań.
Mój wynik na żywo w trakcie biegu nr 9 😳😱😨 #ZIELES #AmbasadorPGEE pic.twitter.com/2GKL6bEitU
— #Konrad (@KonradFZG) 29 lipca 2018
Za to na torze widać było nową wersję zawodników. Przed Państwem Janusz Kołodziej 2.0
Na naszych oczach tworzy się jakaś nowa, ekstremalnie kapitalna wersja Janusza Kołodzieja, niesamowicie nakręconego na dobry i efektowny speedway #ZIELES #PGEE #speedway
— Karol Śliwiński (@Karol_Sliwinski) 29 lipca 2018
Spore zainteresowanie wywołała sytuacja z biegu 13., gdzie doszło do incydentu pomiędzy Dominikiem Kuberą a Grzegorzem Zengotą. Spowodowało to skojarzenia z inną sytuacją, która miała miejsce kilka lat temu.
Patrzę na ten kontakt Kubery i Zengoty. Podobna sytuacja i chyba to samo miejsce, w którym upadek zaliczył Darcy Ward. #ZIELES
— Kamil Rychlicki (@kamil_rychlicki) 29 lipca 2018
Ostatecznie „Byki” wywiozły z Zielonej Góry 3 punkty, czym podniosły szlabany dla Grudziądza i Tarnowa w kwestii utrzymania…
Unia Leszno (jak to w niedzielę bywa na autostradach) otworzyła bramki dla GKMu i Unii Tarnów w walce o utrzymanie #ZIELES #PGEE #AmbasadorPGEE
— Kuba Łączkowski (@qbalacz) 29 lipca 2018
...natomiast zawodnicy spod znaku Myszki Miki wpadli w większe tarapaty.
Nie myślałam że doczekam czasów kiedy #Falubaz będzie na dnie tabeli #speedway #ZIELES
— Magdalena (@_Mag23_) 29 lipca 2018
Mecz pomiędzy MRGARDEN GKM Grudziądz a Get Well Toruń dla pierwszych był spotkaniem o życie, dla drugich o przedłużenie sezonu. Niestety dla Runego Holty ten sezon już się zakończył. W swoim pierwszym biegu zanotował upadek, przez co doznał złamania kości strzałkowej i piszczelowej prawej nogi.
#GRUTOR Bieg 3 i fatalny upadek Holty 😮😔 pic.twitter.com/WqhZ9zdfPJ
— użużelniona (@speedway24h) 29 lipca 2018
Podwójne osłabienie toruńskich „Aniołów” było widoczne gołym okiem.
Brak Jasona Doyla oraz Rune Holty bardzo odczuwalny w toruńskiej drużynie. #GRUTOR
— Julia Lewandowska (@julczzzi) 29 lipca 2018
Mieliśmy również powrót mini-cyklu pt. „Kierownicy startu atakują”. Tym razem ofiarą padła kierownica Kamila Wieczorka.
Kieras startu GKM - miszcz🤦🏼♂️ #GRUTOR pic.twitter.com/AtuoJUnXlH
— morrisdoe (@morrisdoe) 29 lipca 2018
Po zaciętej obronie 8-punktowej przewagi torunianie jednak przegrali 41:49, a na trybunach radości kibiców GKMu nie było końca.
No takiej radości to w Grudziądzu dawno nie widziałem! 👌 @GKMGrudziadzSA DERBY SĄ NASZE!#GRUTOR pic.twitter.com/qQR1UalKNC
— Sebastian Szpak (@S_Szpak) 29 lipca 2018
Waleczna postawa Get Well została doceniona. Torunianie wywieźli bonus, który w tym przypadku smakuje jak wygrana.
Bardzo podobają mi się komentarze kibiców @KS_Torun po meczu #GRUTOR . Żadnego płaczu tylko doceniona walka i chłodna ocena wyniku bez dwóch liderów. A doping wczoraj swoją drogą świetny.
— Konrad Marzec (@konmar92) 30 lipca 2018
W sztabie grudziądzkim również świętowanie, co ujęły kamery klubowej telewizji. Kiedy ostatni raz widać było taką radość trenera Kempińskiego?
Przeżyjmy to jeszcze raz! Bardzo słaby początek, pech torunian i wielki powrót do meczu zakończony naszym zwycięstwem!💪 Jak zwykle interesujące kulisy derbowego spotkania okiem GKMtv!🔥 #GRUTOR https://t.co/srUqt7tyav
— GKM Grudziądz S.A. (@GKMGrudziadzSA) 30 lipca 2018
Po dobrym jedzeniu i wyborowym filmie można usiąść wygodnie i przyjrzeć się Indywidualnym Mistrzostwom Polski, które wygrał... najbardziej utalentowany żużlowiec w naszym kraju?
Piotr Pawlicki mistrzem Polski. Ten chłopak ma talent większy od wszystkich obecnie jeżdżących polskich żużlowców razem wziętych. Jeżeli zrozumie, ze oprócz talentu ważna jest tez „ poukładana” głowa to polski żużel może mieć osobowość na lata #IMP
— grzegorz slak (@grzegorzslak) August 5, 2018
… a FOGO Unia Leszno na podium miała dwóch swoich zawodników, u boku Pawlickiego znalazł się Janusz Kołodziej.
Piotr Pawlicki Mistrzem Polski🙆♀️🙆♀️🙆♀️@UniaLesznoKS dwóch zawodników na podium.Graaatulacje chłopaki 🌹#IMP pic.twitter.com/Us13BfzbWw
— Claudia (@MadameClaudine1) 4 sierpnia 2018
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu 16. Janusz Kołodziej wyszedł rewelacyjnie ze startu, ale podniosło go na pierwszym łuku. Było groźnie, ale opanował szybko motocykl i nikomu nic się nie stało…
Taka tam akcja Kołodzieja. #IMP pic.twitter.com/LhsCJwixBs
— Kamil Rychlicki (@kamil_rychlicki) 4 sierpnia 2018
… natomiast „Piter” w biegu finałowym upadł na tor. Wszystko za sprawą Bartosza Zmarzlika, który trącił zawodnika leszczyńskich Byków tylnym kołem.
Uuu! Don Zmarzlik out. Przespał start, zamknęli go, nerwy nie wytrzymały i bum! #IMP
— Przemyslaw Szczepaniak (@Prze_Szczep) 4 sierpnia 2018
Arbiter wykluczył żużlowca CASH BROKER Stali Gorzów. Decyzja nie spodobała się sporej części publiczności, która śledziła zawody.
Krzysztof Meyze wrogiem publicznym w Gorzowie #IMP
— Tomasz Kania (@TomaszKania1985) 4 sierpnia 2018
Daniel Kaczmarek, junior Get Well Toruń, zanotował bardzo słaby występ. Pojawiły się pytania, na temat jego wygranej w Indywidualnych Mistrzostwach Polski Juniorów.
Jak tak patrzę na jazdę Daniela Kaczmarka dzisiaj w Gdańsku #IMME i wczoraj w Lesznie #IMP to nasuwa się pytanie... Jakim karwa cudem wygrał #IMPJ z kompletem punktów? 🤔😱
— Marcin Stachowski (@PL_Stachu) 5 sierpnia 2018
Działo się dużo. Było głośno, a stadion pusty, niczym trybuna Lecha Poznań na początku sezonu. Pojawiały się różne spekulacje.
Na Smoku dzisiaj za gorąco,godzina nie taka,dzień nie ten,czy coś jeszcze że tak pusto? :)#IMP
— świetlik (@autorwidmo1233) 4 sierpnia 2018
To na tyle od nas. Do poczytania zobaczenia w kolejnym wydaniu!
Paulina Wiśniewska
Kuba Łączkowski