KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Nic to nie oznacza, bo od nowa się skupiamy, od nowa walczymy o najwyższe cele.

Bartosz Zmarzlik na pytanie TVP, ile dla niego znaczy sytuacja, gdy już w pierwszych dniach kwietnia ma na swoim koncie 4 wygrane turnieje

Włókniarz-trybunyNieprzyzwoicie długo czekaliśmy aż nasi milusińscy wyjadą w tym roku na ligowe tory, ale jak już wyjechali, to było na co popatrzeć. Teoretycznie zanosiło się na pewny triumf Falubazu i trzy domowe wiktorie, ocierające się o pogrom. A tymczasem tylko ci pierwsi zrobili swoje (a nawet więcej), pokazując fanom żużla w Gnieźnie, że pomiędzy I a Ekstraligą istnieje wciąż przepaść. Na pozostałych torach było arcyciekawie. Jak Polonia mogła przegrać w samej końcówce z Włókniarzem - długo się jeszcze będzie dyskutować. Takiej szansy nie zmarnowała Stal z Rzeszowa, bezlitośnie obnażając wszystkie braki gorzowian. Ale nawet Sparta, skazana przez wszystkich na pożarcie, pokazała charakter. Dość powiedzieć, że po 11 biegu przegrywała z dream teamem z Torunia tylko 35:31.

 

W Częstochowie niemal 17 tys. kibiców czekało na pierwszą salwę rosyjskich torped, firmujących w tym sezonie swoimi nazwiskami nowego, celującego w medal Włókniarza. Torpedy swoje zrobiły, szybko jednak okazało się, że rację mieli ci nieliczni, którzy twierdzili, że "słaba, sklecona naprędce" Polonia to de facto jedna z najbardziej wyrównanych ekip w lidze. Na nieznanym jeszcze wszystkim "Lwom" torze, gdzie kręcąc nosem miejscowi  przejechali w tym roku zaledwie kilka kółek, i to tuż przed meczem, efekt mógł być tylko jeden: doświadczeni Poloniści prowadzili niemal przez całe spotkanie. Włókniarz ratował się rezerwą taktyczną wykorzystaną przez niemal bezbłędnego dziś Emila Sajfutdinowa, ale i tak przed biegami nominowanymi 4 oczkami prowadzili goście i sukces mieli już na wyciągnięcie ręki.

W pierwszym z wyścigów nominowanych przewrócił się Aleksandr Łoktajew, chwilę później to samo stało się udziałem walczących o drugą pozycję Buczkowskiego i Holty. Sędzia Wojciech Grodzki wykluczył bydgoszczanina, a biegowe zwycięstwo 5:0 oznaczało, że nawet remis wystarczy miejscowym do upragnionego sukcesu. Czy była to słuszna decyzja? Biuro prasowe CKM donosi, że tak. Trudno się dziwić. Wypowiedź Jerzego Kanclerza, w której zgadza się z tym werdyktem wskazywałaby, że to faktycznie Buczkowski spowodował konieczność położenia motocykla przez Holtę. Jutro zapewne zaroi się w sieci od dokładniejszych filmów z tą sytuacją. Prezentujemy poniżej jeden ze pierwszych, jakie się pokazały:




To, co nie udało się Polonii, udało się Stali Rzeszów. Goście zaczęli od porażek, przegrywali 3:9 i 6:12, by w końcówce nie zostawić żółto-niebieskim żadnych złudzeń. Czwórka: Pedersen, Okoniewski, Pavlic i Walasek miała na torze tylko jednego rywala - Nielsa Kristiana Iversena. Losy meczu mógł jeszcze odwrócić (i nawet powinien) Bartek Zmarzlik. W 12. wyścigu niesamowitą szarżą, wspólnie z PUK-iem, wyprzedził Nickiego Pedersena i jechali parowo na pewne, wydawałoby się, 5:1. Niestety, młodzieżowcowi Stali na ostatnim okrążeniu podniosło przednie koło, nie zdołał już wykontrować motocykla... i było po meczu. Chwilę później co prawda Iversen raz jeszcze uratował remis po pięknej walce z Pedersenem, ale Okoniewski z Pavliciem nie dali już żadnych szans Krzysztofowi Kasprzakowi.

Iversen jest w znakomitej dyspozycji, ale jest w Gorzowie sam jak paluch.

Kasprzak? Wygrał na inaugurację z Pedersenem, a potem gasł w oczach. W ostatnim wyścigu, pchającego na murawie motocykl, żegnały go już gwizdy. Daniel Nermark? Nermark ponoć na treningu łkał i powtarzając "co ja tutaj robię?" kręcił z dezaprobatą głową. Bo nie mógł się w łuk złożyć. Tylko, czy szkoleniowcy Stali dzisiaj się o tym dowiedzieli? Jakaś idea temu transferowi przecież musiała przyświecać...


Na Moto Arenie pierwsze co zwracało uwagę to... trawa pośrodku toru. Dlaczego? Bo w porównaniu z ostatnim sparingiem jej odcień zmienił się nie do poznania. Klimat się zmienił od czwartku? A może pomalowali ją na zielono? Ostatni raz takie akcje toruńskie stadiony widziały podczas gospodarskich wizyt lub dożynek zaszczyconych przez I sekretarza.

Szybko okazało się, że oprócz trawy metamorfozę przeszedł też Kamil Brzozowski. Uważany zgodnie za zapchajdziurę wychowanek Stali Gorzów ambitną jazdą zaskarbił sobie z miejsca sympatię widowni. Dziś, licząc z bonusami, zdobył połowę całego swojego ubiegłorocznego dorobku (4+2 / 10+2 w 2012). Można żartować, ale jak na razie wrażenie jest takie, że to najlepszy "piąty do brydża" w ostatnich kilku latach Unibaksu. Postępy robi też Paweł Przedpełski. Chyba będa z niego ludzie.

Na przeciwnym biegunie Adrian Miedziński. Widownia na Moto Arenie nie tyle była zawiedziona słabszym (co tu ukrywać) wynikiem drużyny, co właśnie występem "Miedziaka". Który, jako żywo, przypominał chwile największego marazmu w ubiegłym sezonie. To o Darcy'ego Warda się obawiano, a tymczasem Ward szedł na komplet, Miedziak po "dętkę meczu".

Wrocławianie zaprezentowali się nadspodziewanie dobrze. Owszem, może ten wynik jest lepszy niż jazda, jednak zdobycie 40 punktów na Moto Arenie będzie w tym sezonie nieosiągalne dla niejednej, silniejszej kadrowo ekipy. Słowa uznania dla Troya Batchelora, który bez żadnego respektu walczył z liderami gospodarzy. On już w ubiegłym roku był blisko Grand Prix. Teraz widać, że nie przez przypadek. Ładnie, bojowo, jechał Tai Woffinden. Będą mieli wrocławianie pociechę z tego zawodnika. Swoje punkty przywieźli też Peter Ljung (to akurat pewne zaskoczenie) i Tomasz Jędrzejak, chociaż oni wygrywali już częściej z juniorami bądź Brzozowskim, niż straszyli opoki toruńskiego teamu.




Słówko jeszcze należy się kibicom z Zielonej Góry i Gniezna. To spotkanie jednak odstawało poziomem emocji od pozostałych. W pierwszej stolicy Polski były wielkie nadzieje, długie przygotowania, skończyło się tak, że przyjechał Falubaz - kandydat do złota DMP i pokazał miejsce w szeregu. W zasadzie tylko Matej Zagar wśród miejscowych zasługuje na cieplejsze słowa. Reszta - do poprawki. Z Sebastianem Ułamkiem na czele. Moto Myszy wygrały w cuglach, lecz także nie ustrzegły się błędów. Choćby Krzysztof Jabłoński czy Andreas Jonsson. Przyćmił je znakomity (wreszcie!) występ Jonasa Davidssona. Ale to na czynniki pierwsze rozbierze zapewne z gracją nasz zielonogórski felietonista w najbliższym tekście.

 

 

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Nic to nie oznacza, bo od nowa się skupiamy, od nowa walczymy o najwyższe cele.

Bartosz Zmarzlik na pytanie TVP, ile dla niego znaczy sytuacja, gdy już w pierwszych dniach kwietnia ma na swoim koncie 4 wygrane turnieje

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2023
1. Betard Sparta Wrocław  14 30 +124
2. Platinum Motor Lublin  14 28 +185
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 20 +54
4. TAURON Włókniarz  14 18 +13
5. ForNature Solutions Apator  14 15 -42
6. FOGO Unia Leszno  14 11 -98
7. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 10 -61
8. Cellfast Wilki Krosno  14  7 -175
 1. Liga Żużlowa 2023
1. ENEA Falubaz Zielona Góra
 14  35 +232
2. Abramczyk Polonia Bdg.
 14  21 +18
3. Arged Malesa Ostrów  14  21 +22
4. ROW Rybnik  14  18 -28
5. Trans MF Landshut Devils
 14  15 -56
6. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14  12 -45
7. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź  14  10 -93
8. InvestHouse Plus PSŻ  14  8 -50
2. Liga Żużlowa 2023
1. TEXOM Stal Rzeszów
 12  21 +137
2. Ultrapur Start Gniezno
 12
 20 +91
3. OK Bedmet Kolejarz Opole  12
 19 +43
4. Grupa Azoty Unia Tarnów  12
 14 +43
5. Optibet Lokomotiv
 12  14 -24
6. ENEA Polonia Piła  12  10 -111
7. Metalika Recycling Kolejarz  12
 5 -177

Klasyfikacja końcowa SGP 2022

1. Bartosz Zmarzlik
166
2. Leon Madsen
133
3.  Maciej Janowski
106
4. Fredrik Lindgren 103
5.  Robert Lambert 103
6. Daniel Bewley
102
7. Patryk Dudek 102
8. Tai Woffinden 93
9.  Martin Vaculík
91
10. Jason Doyle 83
11. Mikkel Michelsen 82
12. Jack Holder 67
13. Max Fricke 52
14. Anders Thomsen 51
15. Paweł Przedpełski
29

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43