SPEEDWAY WANDA - STAINER UNIA KOLEJARZ RAWICZ 24:66
Rozegrany w piątek 26 lipca mecz w Krakowie nikogo nie mógł zaskoczyć wynikiem. Mimo wszystko, do czego przyzwyczaiła nas w tym roku Wanda, działo się całkiem sporo, chociaż niekoniecznie wyłącznie sportowo.
Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy Jaimon Lidsey i Luke Becker zdążą na mecz. Z tego powodu zawodnicy z Rawicza nie pojawili się na prezentacji. Obaj seniorzy Kolejarza Rawicz na stadionie pojawili się tuż przed biegiem pierwszym, dzięki czemu goście - podobnie jak wcześniej goszczące w Nowej Hucie drużyny - szybko narzucili swoje warunki.
W biegu drugim Wandę spotkało pierwsze nieszczęście - taśmy dotknął Krystian Stefanów, zaś na trzecim okrążeniu upadł Mateusz Pacek, przez co stracił swój jedyny motocykl i do końca dnia jeździł na pożyczonych maszynach.
Długo wspominany będzie bieg czwarty. Niestety, nie z powodu fantastycznej walki na torze. Kierownik startu zakończył wyścig... po 3 okrążeniach, za co został usunięty ze swojej funkcji. Co ciekawe, nawet zawodnicy dojeżdżający już do mety pokazywali mu, że się pomylił. Swoje niezadowolenie głośno i dosadnie wyrażał wirażowy, a przy małym stadionie i niewielkiej liczbie kibiców wszyscy mogli usłyszeć słowa, które kierował do swojego kolegi. Stali bywalcy krakowskiego obiektu w mig przypomnieli sobie, że ten sam wirażowy, tak dosadnie krytykujący swojego kompana, kiedy sam objął funkcję kierownika startu, w jednym z biegów zapomniał po starcie zabrać stojaka pod taśmę. Gdyby nie krzyczący z trybun kibice, ta zostałaby na torze i pozostałoby się modlić, żeby nie zabrała komuś zdrowia.
Wyścig nr 14 z pewnością zapamięta wspomiany już wcześniej junior, Mateusz Pacek. Bardzo długo utrzymywał się na drugiej pozycji, jednak na ostatnim wirażu, uszkodzona została jego opona, która bardzo mocno uderzała zawodnika w plecy. Mimo wszystko, ambitnie, do ostatnich metrów, walczył o dwa punkty.
Speedway Wanda Kraków: 23
9. Tero Aarnio - zastępstwo zawodnika
10. Dawid Kołodziej 2 (0, w, 1, 1)
11. Dominik Kossakowski 9 (3, 1, 1, 2, 2, 0)
12. Łukasz Szczęsny 0 (0, 0, 0, 0, 0)
13. Stanisław Burza 8 (2, w, 3, 2, w, 1)
14. Krystian Stefanów 0 (t, d, d)
15. Mateusz Pacek 4 (w, 1, 0, 1, 1, 1)
Stainer Unia Kolejarz Rawicz: 66
1. Szymon Szlauderbach 7+1 (1, 2*, 1, 3)
2. Jaimon Lidsey 14+1 (3, 3, 3, 3, 2*)
3. Arkadiusz Pawlak 8+1 (2, 1, 3, 2*)
4. Petr Chlupac 7+3 (1*, 2, 2*, 2*)
5. Luke Becker 14+1 (2*, 3, 3, 3, 3)
6. Kacper Pludra 8+1 (3, 2*, u, 3)
7. Krzysztof Sadurski 8+1 (2, 3, 1, 2*)
http://pokredzie.pl/home/artykuly/3155-pozegnanie-z-wanda-dwa-ostatnie-mecze-ligowe-w-krakowie-relacja-i-zdjecia#sigProId6175a20cb2
SPEEDWAY WANDA - WILKI KROSNO 26:64
Rozegrany w ostatnią niedzielę lipca mecz Wandy Kraków z Wilkami Krosno nie był może wyjątkowym pod względem sportowym wydarzeniem, mimo wszystko jednak, na tle ostatnich wyników krakowskiego zespołu, był całkiem udany. Przede wszystkim, na stadionie pojawiła się liczna grupa kibiców Wilków, którzy dopingowali swój zespół, ale wyrażali też swoje wsparcie dla krakowskiego klubu. W parku maszyn panowała spokojna atmosfera. Mateusz Pacek, gdy wstał po swoim upadku, dostał od kibiców gości bardzo duże brawa.
Mimo wszystko, na torze można było zobaczyć też trochę walki. Już pierwszym biegu widzieliśmy walkę Burzy ze Skupieniem, a w 3. gonitwie Mazur długo gonił Kossakowskiego, by minąć go dopiero na samej mecie.
U juniorów Wandy wyraźnie widać postępy w jeździe. Chociaż nie przekłada się to jeszcze na punkty, to odległości od przeciwników nie były już tak rażące jak w ich premierowych meczach. W swoim pierwszym biegu Dawid Kołodziej jechał na tyle szeroko, że zahaczył motocyklem o dmuchaną bandę, ale mimo wszystko utrzymał się na motocyklu. O dużym pechu może mówić Krystian Stefanów, który w 5 startach odjechał tylko cztery pełne okrążenia (wszystkie w pierwszym biegu). W każdym kolejnym podejściu, motocykl defektował przed rozpoczęciem drugiego kółka. Bardzo dobry występ zanotował Mateusz Świdnicki, który jechał bardzo równo i odważnie.
A o czym rozmawiają krakowscy kibice? Raczej nie o wynikach kolejnych spotkań, bo te są wiadome. Mówi się o tym, że Wanda wciąż ma długi i poza symbolicznymi kwotami dla chłopaków ze Świętochłowic, w tym roku nikt nie dostał pieniędzy (ani za punkty, ani za podpis). Pod koniec lipca prezes Paweł Sadzikowski zapowiedział, że zrezygnuje ze stanowiska i na ten moment, wraz z końcem sezonu, żużel w Krakowie przestaje istnieć.
Żeby nie kończyć tak przygnębiająco, mówi się jednak także o tym, że już przed ostatnim domowym meczem pojawił się człowiek, który jest zainteresowany przejęciem Wandy. Podobno po pierwszym spotkaniu, zażądał dokładniejszych informacji o skali zobowiązań...
Speedway Wanda Kraków: 26
9. Tero Aarnio - ZZ
10. Dawid Kołodziej 3+1 (0,1*,1,0,1)
11. Dominik Kossakowski 10 (2,1,2,2,2,1)
12. Łukasz Szczęsny 1 (1,0,0,-,d)
13. Stanisław Burza 9 (2,2,1,1,1,t,2)
14. Krystian Stefanów 2 (2,d,d,w,d)
15. Mateusz Pacek 1 (u,0,0,1)
Wilki Krosno: 64
1. Norbert Magosi 10+3 (1,2*,2*,3,2*)
2. Lars Skupień 12 (3,3,3,3,d)
3. Edward Mazur 14+1 (3,3,3,2*,3)
4. Mateusz Rząsa 0 (d,-,-,-)
5. Paweł Hlib 13 (1,3,3,3,3)
6. Patryk Zieliński 4+1 (1,0,2*,1)
7. Mateusz Świdnicki 11+2 (3,3,2*,1,2*)
http://pokredzie.pl/home/artykuly/3155-pozegnanie-z-wanda-dwa-ostatnie-mecze-ligowe-w-krakowie-relacja-i-zdjecia#sigProId66187b71cb
Konrad Świerad