KALENDARIUM
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
POWIEDZIELI
To jest ta różnica. W 1. Lidze możesz być trochę niedopasowany do toru i przywozisz punkty. W elidze z chłopakami z topu w tej samej sytuacji już nie łapiesz się na szprycę.
Andrzej Lebiediew
Wywiady
- Szczegóły
- Przepraszam wszystkich, którzy przejęli się moją decyzją. Niestety, dalszą pracę w obecnych warunkach uważam za nieakceptowalną - mówi Anatolij Zil, były już wiceprezes SK Lokomotive Daugavpils. Co się stało, że człowiek, który ostatnich 6 lat swojego życia poświęcił budowie, niemal od podstaw, profesjonalnego klubu nad Dźwiną, osiągnął z nim szczyty ligowej rywalizacji, nagle postanowił zrezygnować? Czy dla "Loko" będzie to jeszcze boleśniejsza strata, niż odejścia kolejnych liderów drużyny?
- Szczegóły
Nazwisko Dróżdż wszystkim kibicom od razu przywodzi na myśl Damiana, żużlowca Sparty. Ale jest jeszcze jeden Dróżdż. I też ma swoich fanów. Jego głos na pilskim stadionie rozbrzmiewa od dawna, może trudno w to uwierzyć, ale zaczynał mając... 15 lat. Jak sam mówi, mikrofon dodaje mu pewności siebie. Mecz żużlowy, siatkarski, samorządowe imprezy - zawsze daje z siebie wszystko i imponuje profesjonalizmem. O pracy spikera (czy, jak sam zaznacza, według regulaminu "prezentera"), o miłości do czarnego sportu i prognozach na sezon 2018 opowiada Wojciech Dróżdż.
- Szczegóły
Jeszcze dwa lata temu był filarem Polonii Piła. To on ciągnął zespół w przegranych barażach ze Startem Gniezno i był najlepszym Polakiem w drugiej lidze. I gdy wydawało się, że pilski klub na długie lata będzie mógł stawiać na swojego wychowanka, przyszedł feralny sezon 2016. W Nice PLŻ już tak kolorowo nie było – brak pewnego miejsca w składzie, wyniki poniżej oczekiwań, a na końcu kiepskie relacje z zarządem klubu. Patryk Dolny zdradza nam między innymi kulisy odejścia z Polonii, to, jakie jest jego marzenie od początku kariery i czy w przyszłym roku będzie można ukąsić Stal Rzeszów.
- Szczegóły
W poprzednim odcinku minicyklu o żużlu w Rosji mogliście poznać opinię Andrieja Sawina na temat obecnej sytuacji rosyjskiego speedwaya. Menedżer reprezentacji punktował między innymi brak państwowego wsparcia i konieczność działania na poziomie lokalnym, gdzie nie zawsze są pieniądze. Ale nie dla wszystkich to brak środków finansowych jest największą bolączką rosyjskiego żużla. Innego zdania jest na przykład Denis Sajfutdinow.
- Szczegóły
O sytuacji żużla w Rosji przeciętny kibic dowiaduje się urywkami i są to zazwyczaj urywki wzajemnie sprzeczne. To mówi się, że Grand Prix w Togliatti jest kwestią czasu, to znowuż – że w najbliższych latach nie ma co o tym marzyć. Liga rosyjska na zmianę umiera (w opinii ekspertów) i zbliża się ku ponownemu rozkwitowi. Artiom Łaguta nie jeździ w reprezentacji, bo reprezentacja oferuje za małe wynagrodzenie, ale znowuż w Mistrzostwach Europy Par jedzie, tylko nie tyle razy, ile by chciał, jak gdyby to jednak reprezentacja miała problem z Łagutą, a nie Łaguta z reprezentacją...
- Szczegóły
Przed sezonem mało kto na nich stawiał, a mimo to zameldowali się w pierwszej czwórce II ligi. Szlifują wielki talent Frederika Jakobsena, wydają nowatorski program żużlowy i pokazują, że mecze na Golęcinie mogą być pasjonujące. Bez wątpienia można powiedzieć, że po sześciu latach przerwy, poznańskie "Skorpiony" już na dobre zadomowiły się w ligowej rzeczywistości i mają ambitne plany na przyszłość.
- Szczegóły
Zacząłem bardzo wcześnie, gdy miałem 3-4 lata. Mój tata także jeździł, gdy był młody, a potem był asystentem selekcjonera reprezentacji Danii, więc podpatrywałem go będąc dzieckiem. Teraz chcę być tak dobry, jak tylko się da - deklaruje Frederik Jakobsen, 19-latek z Danii, który z miejsca zdobył szacunek poznańskich fanów. Jego kariera w sierpniu 2017 zdecydowanie przyspieszyła. W półfinale II ligi przeciwko Startowi Gniezno odjechał swój najlepszy mecz dla PSŻ (17 pkt), a dwa dni później zadebiutował w Elitserien. W barwach Piraterny Motala zdobył 7+1 i wygrał jeden z wyścigów.
- Szczegóły
Pilska Polonia, której kapitanuje doświaczony Tomasz Gapiński, rozpoczęła sezon 2017 z wysokiego pułapu. Pilanie długo utrzymywali się na pierwszym miejscu w tabeli, a nadzieje kibiców, co zrozumiałe, wykraczały już ponad pierwszoligowe realia. Niestety, po raz kolejny okazało się, że każda passa kiedyś się kończy. Mecze z faworytami ligi dla wielu hurraoptymistów były zimnym prysznicem. Akurat Gapiński także w nich nie zawiódł. - Jest mi bardzo przykro, że nie dałem rady w 15. wyścigu zapewnić zwycięstwa - napisał tuż po bolesnej porażce 44:46 z Wybrzeżem. Bycie kapitanem zobowiązuje. Z nami "Gapa" podzielił się swoimi przemyśleniami na temat przyczyn słabszych wyników Polonii, wizją przyszłości klubu oraz typami na rozstrzygnięcia w tegorocznych rozgrywkach.
- Szczegóły
Adrian Gała ostatnie dwa lata spędził we Wrocławiu, rywalizując w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zwłaszcza sezon 2016 nie był dla niego łatwy. Po kontuzji Maksyma Drabika to na barkach jego oraz Damiana Dróżdża spoczął cały ciężar walki z juniorami rywali. I trzeba przyznać, że młody gnieźnianin szybko zaskarbił sobie sympatię wymagających kibiców ze stolicy Dolnego Śląska. A były i takie mecze, jak ten w Poznaniu przeciwko Falubazowi, kiedy potrafił wygrać z Dudkiem i Pieszczkiem, albo ten z 2015 r. przeciwko Stali Gorzów, kiedy przez trzy okrążenia odpierał ataki Nielsa Kristiana Iversena. I nie dał się wyprzedzić, a chwilę później Sparta wygrała mecz. Czas jednak szybko leci, dziś Adrian Gała ma 22 lata, wkracza w wiek seniora i wraca do niższej ligi oraz rodzinnego Gniezna. Czego się nauczył jeżdżąc w Ekstralidze? I czy nie obawia się walki o skład w szerokiej jak nigdy kadrze Startu - o to wszystko zapytaliśmy nadzieję gnieźnieńskiego speedwaya.
- Szczegóły
Jeśli ktoś oczekiwał hitowych newsów i przełomowych deklaracji podczas konferencji prasowej Żużlowej Reprezentacji Polski w Szklarskiej Porębie 26 stycznia, to może czuć się zawiedziony. Takich nie było, ale my na takie nie liczyliśmy. Może poza podaniem nazwy nowego sponsora generalnego. Trudno, poczekamy. Trochę współczujemy sportowym tabloidom, które teraz będą musiały nieźle pogłówkować, by opakować tę "Orlą Skałę" w jakieś hitowo-sensacyjne sreberko (a tu akurat, jak na złość, PZM-GKSŻ zrobił coś profesjonalnie). Ciut bardziej współczujemy zawodnikom i trenerom, bo dla nich, i tak już podmęczonych treningami, to pewnie wątpliwej jakości przyjemność, odpowiadać w kółko na te same pytania kolejnych redakcji, albo pozować podczas ćwiczeń na sali, ale cóż... tak trzeba. Taki zawód sobie wybrali. "Pismakom" też nie zawsze chce się ślęczeć po nocach, by opisywać ich czyny, nie zawsze wiekopomne. Jeżeli jednak nasz żużel ma się rozwijać, jeśli umawiamy się, że chcemy, by o speedwayu usłyszeli nie tylko w "zarażonych" żużlem ośrodkach, musi to być naszą wspólną troską, a takie konferecje i Press Day, przynajmniej 3-4 razy w roku, powinny stać się normą. Dobrze się składa, że sami zawodnicy, w tym także ci bardzo młodzi, zdają się to rozumieć. Nie grymasili i chętnie współpracowali. Tak jak Piotr Pawlicki, od którego dowiedzieliśmy się kilku ciekawych rzeczy, również wykraczających poza kwestie kadry.
- Szczegóły
Jeszcze niedawno cieszył oczy kibiców w malutkim Rawiczu, a w Anglii, do której dotarł dość wcześnie, też nie robił furory. W zgodnej opinii było kilku lepszych Australijczyków, i młodszych, i zdolniejszych. – Żeby się utrzymać w martwym sezonie, wracałem do Australii i pracowałem. Układałem cegły, mieszałem beton - przyznaje po latach. Z Jasonem Doylem, liderem klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix 2016, o żużlu, życiu i planach na przyszłość, rozmawia Kamila Błaszczak.
- Szczegóły
Na świecie pewne są tylko trzy rzeczy: śmierć, podatki i to, że ostatnio w teamie Tobiasza Musielaka nie strzelają szampany. Kapitan Unii Leszno przeżywa bardzo słaby czas zarówno w drużynie jak i indywidualnie. Żużlowiec zapewne chciałby jak najszybciej zapomnieć o potyczce ligowej z Betardem Spartą oraz finale IMP. Zapytaliśmy Tobiasza o powody słabej dyspozycji i jego zapatrywania na dalszą część sezonu. Zawodnik opowiedział nam także o swoich odczuciach dotyczących pełnienia funkcji kapitana w tak utytułowanej ekipie jak leszczyńskie Byki. Jeśli zatem wróciliście właśnie znad jeziora albo siedzicie w pracy i przeklinacie wszystkich urlopowiczów, to polecamy Wam lekturę rozmowy z "Tofikiem".
KALENDARIUM
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
POWIEDZIELI
To jest ta różnica. W 1. Lidze możesz być trochę niedopasowany do toru i przywozisz punkty. W elidze z chłopakami z topu w tej samej sytuacji już nie łapiesz się na szprycę.
Andrzej Lebiediew
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2023 | ||||
1. | Betard Sparta Wrocław |
7 | 14 | +80 |
2. | Platinum Motor Lublin |
8 | 10 | +71 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów |