KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Arbitrzy powinni być całkowicie niezależni, a obecnie nie są, bo coraz ważniejszy staje się interes podmiotu zarządzającego. Mecz Krosno - Gorzów został zaliczony po rozegraniu 9. biegów. A prawda jest taka, że wszystko, co się wtedy wydarzyło, w ogóle nie mieści się w ramach regulaminu.

Remigiusz Substyk dla SF.WP.PL

 

Nicholls StalRz2016Wszystko zaczęło się w przededniu meczu inaugurującego ligowe zmagania. Komplet pasażerów mojego pojazdu przez aklamację zadecydował o wydłużeniu trasy przejazdu i uroczystym pokonaniu odcinka rzeszowskich ulic przebiegającego (a jakże!) obok stadionu żużlowego, zwanego przy okazji miejskim. Słoneczny dzień sprzyjał wiosennym spacerom, co potwierdzała dość liczna grupa osób obserwujących przedpołudniowy trening. Głód żużla może przecież zaspokoić jedynie widok zawodników pokonujących okrążenie za okrążeniem i ten specyficzny zapach. Nareszcie warkot motocykli! Jeszcze trzeba wytrzymać ten jeden dzień!

PoloniaPiła debiut2016To był pogrom, absolutna deklasacja, brutalna masakra. Polonia Piła wygrała z Włókniarzem Częstochowa 61:29, i o ile sama wygrana gospodarzy niespodzianką nie jest, to jej rozmiary zaskoczyły nawet pilskich kibiców. Przed meczem sami pisaliśmy, że jest sporo niewiadomych, bo to początek sezonu, że ciężko wskazać wyraźnego faworyta, że mecz zapowiada się na niezwykle wyrównany... teraz, przypominając sobie to ostatnie stwierdzenie, można się jedynie głośno zaśmiać. Bez wątpienia jednak była to godna inauguracja Nice PLŻ, której rangę podkreśliła transmisja telewizyjna, uświetnił nadkomplet widzów na trybunach (obecni byli również w sporej grupie fani Włókniarza) oraz - pomimo jednostronnego wyniku - naprawdę świetne ściganie.

PoloniaPiła kibiceJuż tylko godziny dzielą nas od powrotu ligowego żużla. W tym roku to właśnie Pile przypadnie zaszczyt wystrzelenia pierwszej taśmy w górę, a co za tym idzie oficjalnej inauguracji sezonu 2016. To, co jeszcze w październiku czy listopadzie wydawało się totalną abstrakcją, w końcu staje się rzeczywistością. Nareszcie będzie można bezkarnie i nałogowo zaciągać się zapachem spalonego metanolu, czując przy tym przyjemne ciepło po lewej stronie klatki piersiowej. Czeka na nas dużo meczów i - miejmy nadzieję - jeszcze więcej zdrowych emocji. Powrót rozgrywek ligowych ważny jest z wielu względów, w tym także ekonomicznych - np. producenci słonecznika datę 28 marca mają pewnie podkreśloną najgrubszym i najbardziej jaskrawym pisakiem już od bardzo dawna.

fzg1Chociaż zima przypomina bardziej późną jesień, to jednak póki co nie widać końca tej niezbyt przyjemnej aury. Prognozy długoterminowe raczej optymizmem nie napawają, a przecież już 12 marca ma się odbyć turniej otwierający żużlowy sezon na kontynencie. Nie mam wątpliwości, że organizatorzy w Wittstock znają się na rzeczy (pierwsze treningi miały miejsce pod koniec lutego), ale z warunkami atmosferycznymi trudno wygrać. Nasze krajowe rozgrywki ruszą tradycyjnie w wielkanocny poniedziałek i wypada mieć nadzieję, że do tego czasu aura umożliwi walkę na torze. W Zielonej Górze obserwujemy obecnie walkę specyficzną - walczy ze sobą dwóch sponsorów klubu. Ale o tym w drugiej części tekstu.

SEC torunnNowa odsłona, najlepsi zawodnicy i jeszcze większe emocje - oto jak zapowiada się tegoroczny Speedway Best Pairs. W ubiegłym tygodniu w Toruniu, odbyła się konferencja prasowa, która była przedsmakiem rywalizacji w tych zawodach. Ich pierwsza runda już 2 kwietnia na Motoarenie. W tym roku w cyklu zaszły spore zmiany. Nie zobaczymy już reprezentacji narodowych, ale teamy sponsorskie. Czy jest to dobra decyzja? Było na ten temat sporo dyskusji. Osobiście myślę, że tak, gdyż teraz rywalizacja w zawodach będzie bardziej wyrównana. Niels Kristian Iversen już nie stanie u boku Nickiego Pedersena, nie zobaczymy walki duńsko-polsko-rosyjskiej (i reszty w roli statystów), a 8 wyrównanych ekip, z których prawie żadnej nie można skreślać.

Orzeł stadionKibice, jak i włodarze łódzkiej drużyny, już przed rozpoczęciem nadchodzącego sezonu mają kilka powodów do zadowolenia. Pierwszym z nich, i zarazem najważniejszym, jest pozytywne rozstrzygnięcie sprawy budowy nowego stadionu. Cała procedura przeciągała się w czasie, więc emocje w mieście włókiennictwa rosły. Pierwszy przetarg zakończył się fiaskiem. Przetarg otwarty we wrześniu 2015 r. został źle rozpisany, wskutek czego najtańsza oferta wyniosła niemal 58 mln zł (a przypomnijmy, że miasto przeznaczyło na budowę obiektu 45 mln). Na poczatku lutego 2016 r. okazało się, że jest firma, która mieści się w budżecie, jaki miasto przeznaczyło na sfinansowanie nowego obiektu. Fani Orła, jak również dzialacze, zapewne odetchnęli z ulgą, chociaż sam prezes Witold Skrzydlewski zapowiedział, że zacznie się cieszyć dopiero, kiedy zobaczy pierwszą koparkę na placu budowy. Boss łodzian ma również obawy, czy nowy większy stadion uda się zapełnić. Patrząc jednak na wyniki Orła, jak i na to, że nowy stadion przyniesie ze sobą imprezy wyższej rangi, nie powinno być z tym problemu.

Lampart2015Nie będzie meczu, będzie chór! - ta deklaracja Stanisława Anioła z kultowego serialu "Alternatywy 4", pasuje jak ulał do naszej rzeszowskiej rzeczywistości. Nie będzie Ekstraligi? W porządku. Jedźmy w Nice PLŻ! Dość długi okres spekulacji opartych na pogłoskach, zdawkowych bądź kwiecistych komentarzach osób związanych z rzeszowskim żużlem lub na tzw. środowisku opiniotwórczym, znającym z autopsji stwierdzenie "popuścić wodze fantazji", nie był dobrym czasem na kreślenie tekstów o "Żurawiach". Wszystko, co miało zostać powiedziane, od posezonowego długu zaczynając, na rocznej (ewentualnej) karencji kończąc, zostało omówione w sposób wyczerpujący, a zarazem mogący doprowadzić do wyczerpania nerwowego statystycznego kibica z grodu Rzecha. Ale dość o tym… Milczenie zostało przerwane.

dolny2015Bardzo mocnym akcentem pilscy włodarze zakończyli budowanie składu na sezon 2016. Tydzień przed końcem stycznia, na spotkaniu z kibicami i mediami, doszło do podpisania kontraktu z doświadczonym Bjarne Pedersenem. Duńska "torpeda" ma być liderem Polonii i jej największym wzmocnieniem. Jak podkreślił sam zawodnik, jest gotowy do wzięcia na swoje barki tych oczekiwań. Biorąc pod uwagę jego doświadczenie i wciąż wysoką sportową klasę, a także fakt, że lubi pilski tor, wydaje się to jak najbardziej realne. Warto przypomnieć, że w barażu rozegranym na torze w Pile, jeszcze w barwach Startu Gniezno, to właśnie Bjarne był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny (12+2 w 6 startach), a w 2002 r. - o czym już niewielu pamięta - właśnie na stadionie przy Bydgoskiej awansował do Grand Prix. Głośne nazwisko, głośny transfer - świetny ruch ze strony zarządu, zarówno ze strony marketingowej, jak i sportowej.

Pedersen HuttmanZima trwa w najlepsze, pieszcząc nas sowicie mrozem. Temperatury, niekiedy grubo poniżej zera, skłaniają do zasiadania przy suto zastawionym stole i popijania rozgrzewających trunków. Wołając co chwilę "stoliczku nakryj się!" obiecujemy sobie - nowy rok, nowy ja, od jutra trzymam formę. Niestety, jedyne co trzyma, to mróz, pozostawiając nasze sylwetki na pastwę zwiększającej się warstwy tłuszczu (będącej fantastyczną naturalną bielizną termoaktywną). W sen zimowy zapadli również nasi ulubieni żużlowcy, gromadząc wcześniej pokaźną warstwę sadła. Tylko niektórzy budzą się z niego odpowiednio wcześnie, stawiając sobie w roli budzika żużlowe wersje Anny Lewandowskiej. Znana z dbania o sylwetkę żona polskiego piłkarza, w ciągu 9 minut potrafi zmienić każdego kocura-wycierucha w prawdziwego kota siłowni. Podobny cel postawiły sobie kobiety czarnego sportu, wprowadzając w życie swoich przyjaciół, chłopaków i mężów radykalne zmiany. Który z zawodników wróci z zimowych ferii z kaloryferem, a który z bojlerem?

NCCałkiem niedawno Ekstraliga Żużlowa ogłosiła terminarz rozgrywek na sezon 2016. Władze spółki wraz z telewizją odtrąbiły propagandowy sukces, podkreślając "mityczne" 73% jako ilość meczów objętych transmisją telewizyjną na żywo. Na pierwszy rzut oka kibic żużlowy powinien przyjąć taką wiadomość z euforią. Oczami wyobraźni widzę już te wiosenne weekendy, podczas których od piątku do niedzieli będziemy się delektować "najlepszą ligą świata" w towarzystwie telewizora, fotela, kapci i zimnych napojów. I to bez przegapienia niemal żadnego meczu. Super? No właśnie, nie byłbym sobą, gdybym nie doszukał się w tej sielankowej scenerii pewnej dziury w całym. Z całym szacunkiem dla profesjonalizmu ekipy nsport, zastanawiam się, czy  w aspekcie żużlowych transmisji naprawdę warto iść w ilość...

Falubaz proporczykTrochę już czasu minęło od momentu, gdy Falubaz został uratowany. Hurra! Cieszmy się, weselmy i grajmy, bo ten, który bankrutem był, został uratowany mocą boskiego... Zapędziłem się. Może po prostu cieszmy się. Nie wiem dlaczego, ale im bliżej było terminu rozliczenia klubu z zawodnikami (sformułowanie deadline pasuje tu doskonale), tym bardziej byłem przekonany, jak pewnie większość kibiców, że wszystko zostanie pozytywnie załatwione, a niewiadomymi pozostawały właściwie tylko dwie kwestie, czyli sposób formalnego zamknięcia sprawy oraz forma poinformowania opinii publicznej. Sam proces "ratowania" potraktuję raczej jako punkt wyjścia do przemyśleń, z którymi pozornie (ale tylko pozornie) nie ma on za wiele wspólnego.

KSgetWellTorunNie tylko nazwa została zmieniona w Toruniu. KS GetWell wzmocnił się dwoma liderami i juniorem, którzy mają dołożyć swoje "cegiełki" do triumfu w następnym sezonie Ekstraligi. Kolejny rok ma przynieść złoto. Taki cel zawodnikom wyznaczył właściciel klubu Przemysław Termiński. Fakt ten nikogo nie dziwi. Po sezonie 2015 do Grodu Kopernika ściągnięto Hancocka i Vaculíka, czyli zawodników, którzy na Moto Arenie czują się świetnie, a dodatkowo nie uginają się pod ciężarem presji. Zarówno Amerykanin jak i Słowak w ostatnich sezonach byli liderami swoich drużyn, często decydując o losach meczów. Nie dziwi więc zainteresowanie ze strony KS Toruń, który w ostatnim sezonie zmagał się brakiem lidera, który mógłby dać klubowi medal DMP.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Arbitrzy powinni być całkowicie niezależni, a obecnie nie są, bo coraz ważniejszy staje się interes podmiotu zarządzającego. Mecz Krosno - Gorzów został zaliczony po rozegraniu 9. biegów. A prawda jest taka, że wszystko, co się wtedy wydarzyło, w ogóle nie mieści się w ramach regulaminu.

Remigiusz Substyk dla SF.WP.PL

 

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2023
1. Betard Sparta Wrocław  14 30 +124
2. Platinum Motor Lublin  14 28 +185
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 20 +54
4. TAURON Włókniarz  14 18 +13
5. ForNature Solutions Apator  14 15 -42
6. FOGO Unia Leszno  14 11 -98
7. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 10 -61
8. Cellfast Wilki Krosno  14  7 -175
 1. Liga Żużlowa 2023
1. ENEA Falubaz Zielona Góra
 14  35 +232
2. Abramczyk Polonia Bdg.
 14  21 +18
3. Arged Malesa Ostrów  14  21 +22
4. ROW Rybnik  14  18 -28
5. Trans MF Landshut Devils
 14  15 -56
6. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14  12 -45
7. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź  14  10 -93
8. InvestHouse Plus PSŻ  14  8 -50
2. Liga Żużlowa 2023
1. TEXOM Stal Rzeszów
 12  21 +137
2. Ultrapur Start Gniezno
 12
 20 +91
3. OK Bedmet Kolejarz Opole  12
 19 +43
4. Grupa Azoty Unia Tarnów  12
 14 +43
5. Optibet Lokomotiv
 12  14 -24
6. ENEA Polonia Piła  12  10 -111
7. Metalika Recycling Kolejarz  12
 5 -177

Klasyfikacja końcowa SGP 2022

1. Bartosz Zmarzlik
166
2. Leon Madsen
133
3.  Maciej Janowski
106
4. Fredrik Lindgren 103
5.  Robert Lambert 103
6. Daniel Bewley
102
7. Patryk Dudek 102
8. Tai Woffinden 93
9.  Martin Vaculík
91
10. Jason Doyle 83
11. Mikkel Michelsen 82
12. Jack Holder 67
13. Max Fricke 52
14. Anders Thomsen 51
15. Paweł Przedpełski
29

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43