KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Uważam, że jeśli dopuścimy zagranicznego juniora, to nastąpi regres szkolenia. Może nie od razu, ale nie minie wiele czasu, a kluby będa wolały zapłacić takiemu już ukształtowanemu zawodnikowi, niż ponosić wieloletnie koszty wychowywania swoich.


Marek Cieślak [🎥Canal+]

Szwecja-półfinałNigdy nie ukrywałem, że rozgrywki z cyklu DPŚ są jednymi z moich ulubionych w żużlowym, a nawet - niech stracę - sportowym świecie. Stąd tegoroczny cykl, a zwłaszcza jego rozstrzygnięcie, fascynująca w swej nieprzewidywalności puenta znaczona szwedzkim złotem, przypadł mi do gustu setnie. W dużej mierze dla takich chwil i dla takich wyników wciąż jeszcze śledzę ten targany ciągłymi aferami sport. Lindgrenowo-jonssonowy triumf smakował jak najlepsze czerwcowe truskawki, a słabsza końcówka walczących dzielnie Polaków nijak nie zepsuła mi humoru. Ciekaw byłem, jak te wyniki odebrali inni (a w zasadzie byłem przekonany, że podobnie), ale pierwszą napotkaną opinią była ta Jana Krzystyniaka, pochodząca z największego żużlowego portalu, a mówiąca o... przypadkowym mistrzostwie Szwedów.

szpitalDoktor Zofia, będąc jeszcze ambitną studentką Zosią, wyobrażała sobie niedzielne dyżury w szpitalu jako jedną z przyjemniejszych możliwości spędzenia ostatniego dnia tygodnia. Placówka w niezbyt licznie zamieszkałej Leśnej Górze, dookoła zadbany park, cisza, spokój – to wszystko stanowiło ogromny kontrast w stosunku do zakorkowanego miasta, w którym przyszło jej żyć. Profesor Tadeusz, który zatrudnił ją kilka lat temu, zapewniał znośną ilość pacjentów, całkiem godziwe zarobki, życzliwość wśród kadry i spokojną pracę do osiągnięcia wieku emerytalnego. Zbyt perfekcyjna wizja... Dopiero po pierwszej wiosennej niedzieli doktor Zosia zrozumiała, gdzie ukryty był haczyk.

UL-Wrocław2015Na zaszczyconym licznie przez pokredową ekipę meczu Sparta Wrocław - Stal Gorzów być nie mogłem, ale ponieważ "mam sobie znaleźć jakieś zajęcie" na 28 czerwca, już wcześniej zapowiedziałem, że planuję wycieczkę do Wrocławia na mecz z Rzeszowem. Jednak po tym, co zobaczyłem podczas meczu Sparta - Unia Leszno, nie jestem już pewien, czy chcę widzieć na żywo kolejny domowy pojedynek wrocławian.

Pieszczek2015Zielonogórzanie po raz pierwszy w tym roku zaznali goryczy porażki, która sama w sobie nie jest wielkim problemem, tym bardziej, że Falubaz wcześniej wygrał przecież cztery mecze z rzędu. Rozmiary bolą, ale to wszystko da się jakoś przełknąć, uznając, że był to zwykły wypadek przy pracy - ot, połączenie kontuzji Grzegorza Walaska, chwili słabości kilku jego kolegów oraz obiektywnej siły przeciwnika. Prawdę mówiąc, wolałbym, żeby to faktycznie był wypadek przy pracy, albowiem, jeśli się lepiej przyjrzeć poprzednim występom, to niestety konstatacja jest taka, że nie wyciągnięto żadnych wniosków z popełnianych już wówczas błędów, co może być wstępem do prawdziwych problemów.

Falubaz-proporczykPo zimie, która przypominała wiosnę, nastała wiosna przypominająca bardziej przełom listopada i grudnia. Dzięki temu druga kolejka była początkiem ligowego sezonu, a pierwsza kolejka stała się tak naprawdę dopiero czwartą. W tym roku inauguracja ligi odbyła się przed rozpoczęciem cyklu Speedway Grand Prix, co chyba dało się odczuć w postawie niektórych zawodników, a ponieważ ta najważniejsza impreza roku w Polsce zakończyła się skandalem, więc należało spróbować o niej zapomnieć. Przynajmniej jeśli chodzi o kibiców. Czy to się udało?

Monsterki2Kiedy w cyberprzestrzeni kobieta staje się wilkiem innej kobiecie jesteśmy świadomi, że nie wróży to niczego dobrego. Pod koniec kwietnia znana szwedzka felietonistka Anna Friberg odwiedziła oficjalną stronę Speedway Grand Prix (speedwaygp.com), a z wizyty tej wyciągnęła jeden, aczkolwiek dość konkretny wniosek - należy natychmiast ocenzurować Monster Girls i uświadomić wszystkim żużlowym specom od marketingu, że nagość przyciąga uwagę, ale gorszy co wrażliwsze umysły. Żużel bez seksownych pań?! Czy to właściwy krok?

WeronikaDoczekałam się! W niedzielę skandynawskie wiatry przyniosły nad Aleje Zygmuntowskie żużlowo-kiełbasiany "smrodek", ponadto skutecznie odgoniły deszczowe obłoki. Naturalnie spotkało się to z ogromną radością wśród kibiców, jednak zawodnicy podeszli do tematu zbyt entuzjastycznie. Ekscytacja, jaka dopadła głównych aktorów, poskutkowała zaprzeczeniem wszelkim żużlowym zasadom. Jeździ się w czterech? Nie sądzę. Wysokość wygranej z Krosnem (45:44) tylko dopełniła dziwactw - spotkanie było ciągłą gonitwą za jednym punktem, choć nie oznaczało to biegowych remisów 3:3. Zwyczajnie brakowało zawodników!

stalGorzów-imsj2015Piąty wyścig meczu Stali Gorzów z Unią Leszno to była uczta, jakiej przy Śląskiej dawno nie widziano. Żółto-niebiescy, tracąc 6 punktów do leszczynian, walczyli wręcz o życie. Žagar z Pedersenem doprowadzili na trybunach do palpitacji serc, kilkakrotnie bijąc się na łokcie na torze. Gdy do całego zamieszania dołączył Gapiński, euforia sięgała zenitu. Po ostatnim knock downie Žagara na Pedersenie, ludzie ryknęli z całych sił i zaczęli łapać się za głowy, myśląc, jakim cudem żaden z nich nie wylądował w  karetce, i jakim cudem wreszcie wygraliśmy 5:1?! Kiedy w następnym biegu Musielak zapoznał się bliżej ze "skałą", wydawało się jasne, że rozpędzona Staleczka za chwilę "połknie" Byki. Stało się jednak coś niezrozumiałego. Stal nie poszła za ciosem i w fatalnym stylu przegrała 38:51 z - co tu dużo mówić - znakomicie dysponowaną ekipą gości pod wodzą braci Pawlickich. Stalowcy złapali zadyszkę, czy to coś poważniejszego?

Stal-ŻużelNadWartąPod koniec lutego na rynek publikacji żużlowych weszła książka autorstwa Roberta Borowego p.t. "Żużel nad Wartą 1990-2014". Gorzowski speedway długo czekał na pierwszą monografię z prawdziwego zdarzenia, stąd sięgnąłem po nią z dużym zapałem. Po pierwsze, jako ważny eksponat kolekcjonerski, zaś po drugie, spodziewałem się po niej więcej "smaczków" niż po I cz. "Żużla nad Wartą 1945-1989" pióra Jana Delijewskiego. Nie były to oczekiwania bezpodstawne, wszak ramy chronologiczne przyjęte przez Autora obejmują czasy - nie waham się powiedzieć - najbardziej burzliwe w dziejach Stali, polskiego żużla i szerzej - całej polskiej gospodarki i nowoczesnej państwowości w ogóle. To przecież szalone lata transformacji ustrojowej, galopującej inflacji, likwidacji setek wielkich zakładów, uwłaszczanej nomenklatury, "człowieka z czarną teczką", który - o włos - i zostałby prezydentem kraju, a w żużlu - czasy przeróżnych magów i szarlatanów, którzy na bazie zasłużonych klubów niejednokrotnie tworzyli własne imperia, mamiąc działaczy wizją złota, karier, a przede wszystkim szybkiego zarobku. Sięgając po tę książkę liczyłem na to, że dowiem się czegoś nowego, może ukrywanego za kulisami, niedostępnego dla zwykłego kibica.

IMGP00361 marca 2015 roku, dzięki organizowanym w Berlinie Drużynowym Mistrzostwom Świata w lodowej odmianie speedwaya (bo tutaj jest to speedway, a nie racing, jak miało to miejsce podczas zawodów rozgrywanych w Sanoku), rozpocząłem tegoroczny sezon. Samą dyscyplinę traktuję trochę jako ciekawostkę, bo z racji odległości stolica Niemiec jest praktycznie jedynym miejscem, gdzie mogę obejrzeć ten rodzaj wyścigów. Znalezienie obiektu nie jest trudne, albowiem znajduje się on bezpośrednio przy wewnętrznej obwodnicy (Stadtring) w dzielnicy Wilmersdorf. Nie potrzeba więc ani naklejki uprawniającej do wjazdu do centrum, ani płacenia za parking.

pomnik jancarzaKolejny sezon zbliża się wielkimi krokami. Niestety, dla gorzowskich kibiców będzie to kolejny rok bez Memoriału Edwarda Jancarza. Już ósmy. Znowu zabrakło miejsca w kalendarzu, pieniędzy w klubowej, a pewnie i miejskiej kasie. Zabrakło pomysłów, determinacji, zapału i chęci. W mojej opinii po raz kolejny nie zrobiono wszystkiego, aby Memoriał przywrócić. Dla niektórych osób tak wygodniej, tak lepiej. Prezes chciałby, żeby Memoriał zorganizowali inni, najlepiej miejscowi pasjonaci żużla. On się nierentownymi i niemedialnymi imprezami nie zajmuje. Teraz nastał czas obecnych mistrzów, dla legend pozostały odciski dłoni wmurowane w stadion, ufundowane zresztą nie przez klub, tylko właśnie przez tych pasjonatów żużla o żółto-niebieskich sercach. Kibice mają szacunek, czas i pieniądze dla legend Stali, klub - już niekoniecznie. Dla zarządu brak Memoriału to jeden wydatek z głowy, jeden obowiązek mniej. Dla gorzowskich sympatyków to kolejny rok pustki w symbolicznej sztafecie pokoleń.

Dudek slawomirJeśli uznać, że ostatnim dniem pracy Rafała Dobruckiego w zielonogórskim klubie był 5 października 2014 r. (rewanżowy pojedynek o brąz), to na jego następcę czekaliśmy ponad cztery miesiące, a dokładnie 131 dni. Po wielu mniej lub bardziej sprawdzonych informacjach, dezinformacjach i spekulacjach, okazało się, że zespół w Ekstralidze poprowadzi Sławomir Dudek, a za szkolenie wychowanków odpowiedzialny będzie Grzegorz Kłopot. Co to oznacza dla klubu z ulicy Wrocławskiej?

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Uważam, że jeśli dopuścimy zagranicznego juniora, to nastąpi regres szkolenia. Może nie od razu, ale nie minie wiele czasu, a kluby będa wolały zapłacić takiemu już ukształtowanemu zawodnikowi, niż ponosić wieloletnie koszty wychowywania swoich.


Marek Cieślak [🎥Canal+]

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  8 17 +124
2. Betard Sparta Wrocław  8 9 +34
3. ebut.pl Stal Gorzów  7 9 -46
4. Krono-Plast Włókniarz  7 7 +4
5. KS Apator Toruń
 8 6 -9
6. NovyHotel Falubaz  7 6 -22
7. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  8 4 -84
8. FOGO Unia Leszno  7 3 -81
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Abramczyk Polonia  7  10 +75
2. Innpro ROW Rybnik  6  10 +28
3. Arged Malesa Ostrów
 6  8 +16
4. Cellfast Wilki Krosno  7  8 +2
5. #OrzechowaOsada PSŻ  6  7 -12
6. Texom Stal Rzeszów
 7  4 -6
7. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 7  4 -46
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 6  1 -57
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 4  6 +18
2. Trans MF Landshut Devils  5
 6 -25
3. Unia Tarnów  4
 4 +37
4. Optibet Lokomotiv  5
 4 -7
5. OK Bedmet Kolejarz Opole  4  4 -20
6. PKS Polonia Piła  4  2 -3

Klasyfikacja końcowa SGP 2022

1. Bartosz Zmarzlik
166
2. Leon Madsen
133
3.  Maciej Janowski
106
4. Fredrik Lindgren 103
5.  Robert Lambert 103
6. Daniel Bewley
102
7. Patryk Dudek 102
8. Tai Woffinden 93
9.  Martin Vaculík
91
10. Jason Doyle 83
11. Mikkel Michelsen 82
12. Jack Holder 67
13. Max Fricke 52
14. Anders Thomsen 51
15. Paweł Przedpełski
29

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43