KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Robiliśmy wszystko, żeby było lepiej, ale zabrakło i niestety przegrywamy. Pojechaliśmy słabe zawody, niektórzy nie podołali psychicznie i sprzętowo. Byliśmy słabsi od Rybnika i dlatego pozostajemy w Metalkas 2. Ekstralidze.
Tomasz Bajerski dla Canal+
- Szczegóły
- Mieszkam w Toruniu i żyję tym, co się dzieje - przyznał po meczu kolejki podłamany Adrian Miedziński. - Nie może być tak, że w Toruniu wszyscy jedziemy, a na wyjeździe nikt. A jednak... Jeżeli ktokolwiek wybił się ponad to "nikt", to tylko Chris Holder. O ile po takich batach można być zadowolonym, to "Kangur" zadowolony mógł być podwójnie. Po pierwsze z własnej dwucyfrówki, po drugie z psikusa, jakiego sprawił, mówiąc o absencji Darcy'ego Warda, co natychmiast bezkrytycznie podchwyciły wszystkie żużlowe portale, czyniąc newsem dnia. Ward naturalnie w ZG pojechał, a na swoisty obraz upadku Unibaksu zakrawa fakt, iż 5+1, jakie zrobił, i tak było wynikiem dwa razy lepszym od mistrza zielonogórskiego toru, Tomasza Golloba. "Nie jest przyczepnie. Po prostu TG poza Toruniem nie jeździ" - takiego treściwego SMS-a dostaliśmy z W69. Był margines błędu, zostały już tylko błędy... Należałoby napisać coś o drugim, kreowanym na mecz kolejki, hicie. Należałoby, ale co tu pisać o meczu, w którym gospodarze w 7 pierwszych wyścigach 5-krotnie wygrali 5:1, a wyjście z 30-tki uratowała gościom wygrana w biegu 15, kiedy miejscowi byli już pod prysznicem? Stary lis Cieślak i jego Unia Tarnów jadą po mistrza! - nie boimy się tego napisać już teraz. W Gdańsku, jeżeli cokolwiek sprawiło jakieś trudności występującym wreszcie w pełnym składzie Włókniarzom, to tylko żenującej jakości maszyna startowa. Jaki skład - taka maszyna... Nad morzem ponoć sam Tadeusz Zdunek musiał biegać z kombinerkami; 500 km na południe, we Wrocławiu, takiego kombinatora jak Nicki Pedersen goniło w pewnym momencie pół ekipy miejscowych. Mają wrocławianie jakieś szczęście do tego człowieka. Rok temu, gdyby tylko się przewrócił, Sparta straciłaby bonusa z Marmą i poleciała z ligi. Dziś, zamiast walczyć z Łodzią i Lublinem, wrocławianie znowu walczyli z... nikim. "Jesteś nikim, Nicki!" - takie epitety zaliczały się do tych łagodniejszych. Całe szczęście, że Taia Woffindena wyciągnięto spod dmuchawca w jednym kawałku i mógł wystartować w powtórce. Szaleństwa Nickiego mają swoją cenę - w tym przypadku meczowego zwycięstwa.
Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno 45:45 - cały mecz (by TG):
- Szczegóły
Piknik. No, właśnie – to słowo, które ostatnio w polskim sporcie nie ma dobrej marki. Ale w dżungli regulaminowych absurdów, ogromnej presji na ligowy wynik, jazdy na żyletki, zarówno żużlowcy, jak i kibice, po cichu marzą o tym, aby czasami "przewietrzyć" ciężkie powietrze, jakie wisi nad żużlowymi stadionami. W Ostrowie w czwartkowe popołudnie spotkało się dwunastu wyluzowanych facetów, przyciągnęli na trybuny kilka tysięcy równie wyluzowanych oglądaczy. Efekt? Pierwszomajowe widowisko, poniekąd zgodnie z oczekiwaniami, okazało się fantastycznym żużlowym piknikiem - świetną promocją speedwaya i miasta Ostrowa przy okazji.
- Szczegóły
Za nami osiem rozegranych spotkań, w których gospodarze wygrali zaledwie połowę. Co zadecydowało o takim rozstrzygnięciu? Komisarze, a może tłumiki? Przecież w tym roku okazji do treningów zawodnicy mieli aż nadto, więc trudno uwierzyć, że nie zdołali dopasować się do własnych torów. Tym bardziej, że nie chodzi przecież o początkujących żużlowców. A jednak. Okazuje się, że czasem najtrudniej zdobywa się punkty u siebie. Oczywiście pod warunkiem, że rywalom zależy na zwycięstwie, co - jak mogliśmy się przekonać - wcale nie jest takie oczywiste w najlepszej żużlowej lidze świata.
- Szczegóły
Przy tak pokręconych losach i tylu klubach na koncie aż trudno uwierzyć, że ten chłopak ma dopiero 24 lata. W tym czasie od losu zdążył zebrać więcej niż Riddick Bowe od Gołoty. W obydwu walkach. Jako 20-latek szturmował bramy Ekstraligi we Włókniarzu - nie wyszło, na Wyspach podziękowali mu po dwóch meczach, w Ostrovii trzy spotkania przejeździł ze złamaną kością udową, zaś turniej życia, który mógł go ozłocić, do dziś śni mu się po nocach. Zamiast medalu DMEJ usłyszał, że jest "jednym wielkim kołchozem". I nie od degustatorów pod Żabką. Marcel Kajzer, bo o nim to mowa, podniósł się i walczy, a jak się okazało, jest także sympatycznym i ujmująco pewnym siebie rozmówcą. Zarezerwujcie kilka minut - warto.
- Szczegóły
Na łamach SportoweFakty.pl, trener Piotr Żyto przyznaje: „Przyjąłem wszystko na klatę, ale to też nie była moja wina, tylko toromistrza”. Jak Żyto przyjmował na klatę, pamiętają kibice w Zielonej Górze. Trudno o większego kaszalota, niż zapodał trener znany ze współpracy na bardzo różnych frontach. Po raz kolejny Częstochowa uraczyła polskie audytorium żużlowe fantastycznym widowiskiem, a że przegranym? Kto w żużlu buty maczał, patrząc na składy, mógł przewidzieć taki wynik. Swoją drogą, jeśli zapytacie buków - oni wiedzą, że my przewidzieliśmy. A że z jakiegoś powodu przegrać - nawet pięknie - nie wypada, to trzeba polować na czarownice.
- Szczegóły
Zimowy sezon ogórkowy, jak zawsze, na początku bywa intensywny, by potem sprawić, że kibice i działacze zapadną w błogi sen. No, może za wyjątkiem prezesów, którzy do końca walczą, by dopiąć klubowe budżety. Tym razem jednak nie wszyscy przespali zimę. W żużlowej centrali postanowiono trochę pogłówkować, pokombinować i coś pozmieniać, choćby na siłę. Skoro nie można już za wiele w regulaminach (a jednak tu też dali radę), postanowiono pogmerać przynajmniej wokół oprawy i samych zawodników. Ekstraliga wpadła m. in. na pomysł, by do prezentacji swoje drużyny przyprowadzali ich kapitanowie. Potem przybiją piątki, strzelą misia, wymienią się proporczykami, rozładowując w ten sposób napięcie na torze, a przede wszystkim na trybunach. Taki żarcik. Telewizja "N” również nie próżnowała i poszła, w jej mniemaniu, w poprawę szaty graficznej. O tym, że lepsze jest wrogiem dobrego przypomnieliśmy sobie szybko, już podczas transmisji inauguracji w Zielonej Górze, kiedy na ekranie zamiast żużlowców ujrzeliśmy górników; i to takich, którym bliżej do emerytury (Adamczewski) niż na tor. To generalia, co natomiast wymyśliły mądre głowy w Gorzowie?
- Szczegóły
Pierwsza odsłona naszego ćwierkającego cyklu najwyraźniej Wam się spodobała, więc wjeżdżamy z drugą. Dzień obsuwy spowodowany jest wyjazdem "służbowym", którego część owoców już znacie, a resztę ujrzycie w najbliższych dniach. Tymczasem oddajemy głos wygranym i przegranym świątecznego weekendu, tym jeżdżącym i tym obserwującym, słowem: zawodnikom, dziennikarzom i kibicom.
- Szczegóły
Jaki Sebastian, zapytacie. A jakiego znacie Sebastiana, który w praktyce realizowałby nasze hasło żużlowej nietuzinkowości? W żadnych tam ułamkach, tylko na pełny gaz! OK, pomożemy. Kiedy tylko dowiedzieliśmy się, że w rawickiej szkółce pojawił się chłopak o takim nazwisku, od razu zamarzyło nam się, żeby kiedyś wciągnąć go w "macki" PoKredzie.pl. I dzięki życzliwości prezesa Dariusza Cieślaka, rawickich działaczy, firmy Intermarche Rawicz i pewnie jeszcze kogoś, kogo nie wymieniliśmy, udało się! Niezwykle miło nam zakomunikować, że od tego sezonu z dumą wspieramy Sebastiana Niedźwiedzia, juniora Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz!
Dlaczego akurat Rawicz? Bo już sam pomysł utrzymywania ligowego żużla (z aspiracjami) w 22-tysięcznym miasteczku, sam w sobie, jest mocno nietuzinkowy. Nie dość, że utrzymywania - także szkolenia adeptów. Bo nie ma tam spółek skarbu państwa, milionerów czy polityków u klubowego steru, zamiast tego jest autentyczna pasja i zaangażowanie grona pasjonatów, pozytywnie zakręconych ludzi. Prawie tak, jak u nas.
Dlaczego akurat Sebastian? Skalę talentu niechaj ocenią fachowcy, tacy jak trener Henryk Jasek; nam spodobało się, że chłopak jest z Masłowa, czyli "stąd", zaczyna w najmniejszym ośrodku w kraju, zupełnie od zera, bez spec-teamu i taty ekstraligowca u boku, jest twardy, bo żużla miał prawo mieć dość już na jesieni, kiedy w Rzeszowie, na Pucharze Prezydenta Miasta, w koszmarnym karambolu rywal pogruchotał mu jeden z kręgów. A przede wszystkim jest pracowity, świadomy własnych błędów i szalenie sympatyczny.
Sebastian z naszym logo na kevlarze występować będzie w lidze oraz w zawodach juniorskich. Ligowy debiut przed własną publicznością wypadł w Lany Poniedziałek, w meczu z faworyzowaną Victorią Piła. Oczywiście towarzyszyliśmy naszemu zawodnikowi i dopingowaliśmy w tych zmaganiach. Jak było? Dobrze było! I zwycięsko. Dwa ważne punkty, a jazda - w zgodnej opinii - dużo lepsza niż wynik. Zobaczcie sami: bieg 4 i pojedynek z Piotrem Świstem, który na żużlu zjadł zęby. Swoje i trzech pokoleń kolegów.
Nie tylko naszemu, ale wszystkim "Niedźwiadkom" gorąco kibicujemy i... Trzymaj gaz, Seba! PoKredzie z Tobą jedzie!
- Szczegóły
Sensacje mają to do siebie, że się zdarzają. Zdarzają, ale z założenia nie są stanem permanentnym. Taką mini-sensacją było może upokorzenie Unii Leszno w Gorzowie. W Gorzowie, w którym leszczynianie zawsze przecież poczynali sobie bardzo dzielnie. Tym razem nawet duńskie gwiazdy "Byków" były bezradne, jak zgubione w hipermarkecie dzieci. Kiedy jednak spojrzeć na skład Stali, można zadać sobie pytanie, czy w pojedynkach z kimś spoza wielkiego trio (Unibax, Tarnów, Falubaz) kiedykolwiek padnie niższy wynik? Obudził się Dudek (12+2), obudził się Protasiewicz (10+1) - i Falubaz nie zostawił złudzeń na częstochowskim torze. Jeżeli ktoś uważał, że stan z pojedynku z Tarnowem to wykładnia formy zielonogórzan, chyba jest w błędzie. To, że Leon Madsen nie zdobędzie w Mościcach więcej niż 30 puktów, można było z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidzieć. Martwić to mogą się we Wrocławiu. Była drużyna na papierze słaba, ale waleczna, wręcz nadambitna. Zimą wzmocniono ją Janowskim i Pavlicem - teraz jest... nijaka. Gdzie jest Woffi? Gdzie są krzywki Petera Johnsa? Bo gdzie jest Batchelor, to widzimy dobrze. W ciemnej jest... stronie mocy. Jeżeli defekt rywala, jadącego po kolejne 5-1, ratuje od wyniku 62-28, to niezależnie od klasy tego rywala, to wstyd. Polaryzuje nam się ta liga. Już po drugiej kolejce.
- Szczegóły
...bo najwyraźniej potrzebujesz wsparcia zdrowego rozsądku w tych jakże trudnych dla Ciebie chwilach. A jako że jestem gorliwym fanem Twej żużlowej wirtuozerii poczułem, że nadszedł moment kiedy to ja, czerpiący z niej od lat, mogę tym razem przekazać coś Tobie. W gąszczu doniesień wokół inauguracji sezonu w Polsce zniknął gdzieś bez komentarza Twój apel o żółtą kartkę dla #84. Nie umiem powiedzieć, czy ten pomysł powstał na bazie Twojej bezradności w kontekście kontuzji, czy też rozczarowania, jakim niewątpliwie musiało być nowozelandzkie GP. Tak czy owak, Darcy, nie idź tą drogą!
- Szczegóły
Horacy, stawiając w swych Pieśniach tytułowy "pomnik trwalszy niż ze spiżu", pozostawał pod przemożnym wpływem Gajusza Cilniusza Mecenasa, rzymskiego arystokraty, przyjaciela samego Oktawiana Augusta. Pod czyim wpływem pozostawał zimą szef żużla w NC+ Marcin Ypsylon Majewski, przyjaciel samego Juliena Verleya, bitnego wodza Gallów, nie mamy pojęcia. Ktoś jednak postawił mu pomnik jeszcze za życia. Nam też, przy okazji. Nie ze spiżu wszakże, a okopconej słomy.
- Szczegóły
Zaczynamy nowy cykl, w którym przybliżymy wam opinie środowiska żużlowego po ligowych wydarzeniach, zamieszczane na pewnym ćwierkającym portalu, którego nazwy nie znamy. Przynajmniej dopóki nam tego cyklu nie zasponsoruje. Z uwagi na to, że w Polsce popularność instrumentu z wróblem wciąż pozostaje znikoma, duża część wpisów przytoczona będzie w języku angielskim. Co prawda w przypadku żużlowców nie zawsze jest to typowy angielski, wierzymy jednak, że dla naszych Czytelników to żaden problem. Dla niektórych pewnie nawet mniejszy niż dla nas. Zatem - zapraszamy! Aha, jeśli coś wam się nie wyświetla, to znaczy, że [cenzura żyje] nie wyłączyliście adBlocka.
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Robiliśmy wszystko, żeby było lepiej, ale zabrakło i niestety przegrywamy. Pojechaliśmy słabe zawody, niektórzy nie podołali psychicznie i sprzętowo. Byliśmy słabsi od Rybnika i dlatego pozostajemy w Metalkas 2. Ekstralidze.
Tomasz Bajerski dla Canal+
Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2024 | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin | 14 | 31 | +162 |
2. | Betard Sparta Wrocław | 14 | 19 | +30 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 14 | 19 | -37 |
4. | KS Apator Toruń | 14 | 15 | -7 |
5. | ZOOLeszcz GKM Grudziądz | 14 | 14 | -58 |
6. | NovyHotel Falubaz | 14 | 13 | -33 |
7. | Krono-Plast Włókniarz | 14 | 12 | -50 |
8. | FOGO Unia Leszno | 14 | 11 | -87 |