KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Wspieram zawsze juniorów, gdy widzę pasję. Dziś nasi pojechali kapitalnie. Nie myślę teraz o IMŚ. Chcę mieć "fun" ze speedwaya. Żużel jest dla mnie pracą, ale także hobby. Rodzina zmieniła moją perspektywę. Chciałbym znowu zostać Mistrzem, jednak najważniejsze, że wróciłem do rywalizacji.
Jason Doyle w Eleven Sports
Artykuły
- Szczegóły
Dzisiejszy odcinek został zdominowany przez tematy, które mało mają wspólnego z żużlem samym w sobie. Afera z Saszą Łoktajewem, która rozbawiła internetową społeczność niczym specyfik zażywany przez sympatycznego Ukraińca, męczarnie jednego z zawodników podczas Grand Prix w Malilli, awaria taśmy startowej w Rzeszowie, awaria sędziego w Rzeszowie, a na koniec ciekawa historia związana z Jasonem Crumpem. Przekrój trafił nam się wyjątkowo szeroki.
- Szczegóły
To był pierwszy mecz Falubazu bez dopingu. Przepraszam za cisnącą się na myśl dwuznaczność, ale tak właśnie przed spotkaniem z Unią Tarnów zapowiedzieli kibice z sektora K. "Najwierniejsi" mieli milczeć, w ogniu walki niezupełnie udało się tę dyscyplinę utrzymać i co jakiś czas wspierali swoich żużlowców, ale też krzyczeli, m. in. "NIE dla Warda w Falubazie", co zresztą szybko było kwitowane gwizdami reszty stadionu. Darcy Ward może i jest "wrażliwym geniuszem", ale z ludzkim obliczem. Zawalił mecz z Tarnowem kompletnie. Jako jedyny dostał 7 startów - i zrobił 7 punktów. 1:5, 2:4, 2:4, 3:3, 3:3, 3:3, 2:4 - to mówi wszystko. Jeżeli słynne już "jestem najlepszym żużlowcem na świecie" naprawdę padło z jego ust... to ma Kangurek tupecik. A Falubaz problem, bo - po pierwsze - teraz to Tarnów rozdaje karty, po drugie - stało się coś znacznie gorszego od przegranego meczu, kiedy w irracjonalny sposób Piotr Protasiewicz wjechał w Martina Vaculíka, co przypłacił złamanym obojczykiem, wreszcie po trzecie - nawet za tak słaby występ Ward i tak skasuje 40 tys. zł punktówki. Plus 120 "tysi" za dwa wcześniejsze mecze. Plus 250 za autograf... Gwarancje startów są kosztowne. A co, jeśli cały plan weźmie w łeb i Falubaz nie awansuje do play-off? Zostanie bankomatem dla Warda?
- Szczegóły
Sobotni wieczór 18 lipca, choć deszczowy, był szczególny dla naszego 23-letniego zawodnika. Maciej Janowski stał się 35. żużlowcem w historii oraz 7. Polakiem ze zwycięstwem w cyklu Grand Prix na koncie. Co ciekawsze, "Magic" na swój premierowy triumf musiał czekać tylko 8 turniejów, tym samym zrobił to znacznie szybciej, niż takie polskie gwiazdy jak Jarosław Hampel, który potrzebował aż 43 rund, czy Krzysztof Kasprzak, który wygrał w swoim 31. turnieju.
- Szczegóły
Uff, cóż to był za weekend. Pełen deszczu, kapitalnego ścigania i emocji okołotorowych. Najbardziej wyczekiwany powrót na żużlowe tory tego roku został dodatkowo okraszony transferem last minute, który w środowisku wywołał prawdziwy huragan. Od poprzedniego odcinka naszego cyklu wydarzyło się zatem mnóstwo, a środowisko internetowe nie pozostało bierne. Było wesoło, smutno, ostro i gorzko. Zapraszamy!
- Szczegóły
To fatalnie, jeśli młodszy i zdolniejszy Ward odejdzie, a zostanie cieniujący coraz bardziej Holder, nad którym teraz nie będzie już żadnego "bata" - takie zdanie puentowało przemyślenia większości kibiców toruńskich, kiedy okazało się, że Darcy nie dogada się z klubem. Dziś Holder zrobił 13+1, Doyle 13+1. Gdyby był Ward, któryś z nich by nie pojechał. Najpewniej główny beneficjent "sprawy Warda" - Chris. I co teraz? Holder jeździ coraz lepiej w GP, jeżeli teraz, mając już spokojną głowę, przełoży to na ligę...
W Zielonej Górze wszystkie spojrzenia, obiektywy i kamery skierowane były na tego młodszego "bliźniaka". Warto było. Pomimo lodowatego przyjęcia z sektorów dopingujących, "Darky" dał show, a mecz był widowiskiem momentami porywającym. Niestety, z kilkoma żenującymi "atrakcjami" pozasportowymi. Jak nazwać dorosłych (metrykami) ludzi, którzy wybiegają na tor w trakcie wyścigu, w dodatku przełomowego dla swojej drużyny, żeby ukraść flagę kibicom gości? Bangladesz... Wielu tzw. zwykłych kibiców miało mieszane uczucia po angażu Warda - człowieka, który swego czasu podeptał ukochane przez nich barwy, ale sektor "K" swoimi występ(k)ami zrobił dla przełamania tych lodów więcej, niż najlepiej zaplanowany klubowy PR.
- Szczegóły
W lipcową niedzielę na torze w Lesznie byliśmy świadkami niecodziennego wydarzenia, jakim bez wątpienia było rozegranie dwóch mistrzowskich imprez w tym samym miejscu i niemal w tym samym czasie. O finale juniorskim nie będę się rozpisywał, bo przebiegł właściwie zgodnie z oczekiwaniami, jednak jaki cel przyświecał organizatorom całego "maratonu"? Po obejrzeniu tego drugiego finału, w postaci MPPK, chyba wszystko stało się jasne. Krajowy czempionat postanowiono "zaliczyć". Jak najtaniej, jak najszybciej, byle nie musieć już do niego wracać. Dlaczego więc impreza, która w minionych latach cieszyła się tak dużym prestiżem i zainteresowaniem, dziś jest traktowana przez światek żużlowy per noga (bez aluzji do redaktora Roberta, który nam te zawody skomentował dla polskizuzel.pl), niczym niechciane dziecko polskiego speedwaya? A jeżeli ta kpina z żużla ma się powtarzać w przyszłości, jeśli kluby i zawodnicy nie traktują tej walki poważnie, to czy nie lepszym pomysłem byłoby w ogóle wykreślenie tej imprezy z kalendarza? Skoro ma być "na siłę", to może przerwijmy tę farsę?
- Szczegóły
O ile dla kibiców w Polsce imprezą mistrzowską numer jeden była w tym roku kwietniowa runda Grand Prix w Warszawie, o tyle dla fanów w europejskiej ojczyźnie speedwaya takim number one była Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff. Żużlowe święto już za nami. Co z niego zapamiętamy? Tai Woffinden, pomimo dopiero czwartego miejsca, powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Zadowoleni kończyli również Duńczycy, a upokorzeni zostali Polacy oraz Szwedzi. Pora więc na małe statystyczne podsumowanie tego, co wydarzyło się na Millenium Stadium.
- Szczegóły
Cardiff, Cardiff, oczko w głowie BSI, najważniejsza runda Grand Prix w roku. Osobiście, myśląc o zawodach w stolicy Walii, od razu przed oczami mam Chrisa Harrisa i jego niespodziewany triumf w 2007 roku. Czy tylko ja? To zwycięstwo było tak ważne dla szefów GP, i tak popisowo wykorzystane. że trudno oprzeć się wrażeniu, iż gdyby tylko istniała taka możliwość, to bieg finałowy pokazywaliby nam codziennie przed Teleexpresem, a dokument o kulisach tamtego wydarzenia byłby wałkowany niczym nowe okulary Roberta Lewandowskiego w pudelkowych portalach. Nie mam absolutnie nic do sympatycznego Brytyjczyka, może poza tym, że od kilku lat jest po prostu za słaby na Grand Prix, co trzeba sobie jasno powiedzieć. Dziś jednak nie o "Bomberze", a przynajmniej nie tylko o nim. Pomówmy o szansach elitarnej 16-tki widzianych przez pryzmat wyzutej z emocji statystyki.
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Wspieram zawsze juniorów, gdy widzę pasję. Dziś nasi pojechali kapitalnie. Nie myślę teraz o IMŚ. Chcę mieć "fun" ze speedwaya. Żużel jest dla mnie pracą, ale także hobby. Rodzina zmieniła moją perspektywę. Chciałbym znowu zostać Mistrzem, jednak najważniejsze, że wróciłem do rywalizacji.
Jason Doyle w Eleven Sports
Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2024 | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin | 14 | 31 | +162 |
2. | Betard Sparta Wrocław | 14 | 19 | +30 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 14 | 19 | -37 |
4. | KS Apator Toruń | 14 | 15 | -7 |
5. | ZOOLeszcz GKM Grudziądz | 14 | 14 | -58 |
6. | NovyHotel Falubaz | 14 | 13 | -33 |
7. | Krono-Plast Włókniarz | 14 | 12 | -50 |
8. | FOGO Unia Leszno | 14 | 11 | -87 |