KALENDARIUM
POWIEDZIELI
 10 lat w FIM Speedway Grand Prix, 9 medali - 6 🥇, 2 🥈, 1 🥉. Ten sam skład, te same cele i marzenia👊
10 lat w FIM Speedway Grand Prix, 9 medali - 6 🥇, 2 🥈, 1 🥉. Ten sam skład, te same cele i marzenia👊
Bartosz Zmarzlik po zdobyciu 6. tytułu IMŚ
Artykuły
- Szczegóły
 Jeśli zastanawia was, dlaczego ludzie zmieniają sobie awatary w serwisach społecznościowych na logo Lokomotivu Daugavpils i co się stało, że moralny ekstraligowiec nagle odjeżdża mecze samymi juniorami – dobrze trafiliście. Weźcie sobie szklankę wody i trzymajcie się mocno, przed wami krótka historia o „Kolejarzu”. Historia, niestety, prawdziwa.
Jeśli zastanawia was, dlaczego ludzie zmieniają sobie awatary w serwisach społecznościowych na logo Lokomotivu Daugavpils i co się stało, że moralny ekstraligowiec nagle odjeżdża mecze samymi juniorami – dobrze trafiliście. Weźcie sobie szklankę wody i trzymajcie się mocno, przed wami krótka historia o „Kolejarzu”. Historia, niestety, prawdziwa.
- Szczegóły
 Prawie 3,5 godziny, mnóstwo wypadków, beznadziejny tor i koszmarna nuda - to pierwsza runda Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w pigułce. Wydawało się, że organizacja tych, mimo wszystko, ciągle jednak w jakimś wymiarze prestiżowych zawodów, to spora szansa na popularyzację czarnego sportu w stolicy Wielkopolski. Niestety, parafrazując klasyka - starali się jak nigdy, wyszło jak zawsze.
Prawie 3,5 godziny, mnóstwo wypadków, beznadziejny tor i koszmarna nuda - to pierwsza runda Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w pigułce. Wydawało się, że organizacja tych, mimo wszystko, ciągle jednak w jakimś wymiarze prestiżowych zawodów, to spora szansa na popularyzację czarnego sportu w stolicy Wielkopolski. Niestety, parafrazując klasyka - starali się jak nigdy, wyszło jak zawsze.
- Szczegóły
 - Dostałem dzisiaj wyniki badań, z których wynika, że wszystko zrasta się tak, jak powinno. W tej chwili to tylko kwestia mojej decyzji, czy ścigać się dalej, czy nie, ale podejmując ją muszę pamiętać, o tym, że jeden z moich kręgów ucierpiał już dwa razy... Oba wypadki uszkodziły ten sam kręg. Nie w tym samym miejscu, ale oba te pęknięcia są bardzo blisko siebie. To jest ta część, gdy robi się trochę strasznie, kiedy się o tym myśli. Zaraz pod tymi złamaniami przebiegają nerwy idące do lewej ręki.
- Dostałem dzisiaj wyniki badań, z których wynika, że wszystko zrasta się tak, jak powinno. W tej chwili to tylko kwestia mojej decyzji, czy ścigać się dalej, czy nie, ale podejmując ją muszę pamiętać, o tym, że jeden z moich kręgów ucierpiał już dwa razy... Oba wypadki uszkodziły ten sam kręg. Nie w tym samym miejscu, ale oba te pęknięcia są bardzo blisko siebie. To jest ta część, gdy robi się trochę strasznie, kiedy się o tym myśli. Zaraz pod tymi złamaniami przebiegają nerwy idące do lewej ręki.
- Szczegóły
PGE Ekstraliga wyprodukowała ostatnio nowy film, który pokazuje z bliska pracę komisarza toru. Uwielbiam wszystko, co pokazuje żużel od kuchni, więc włączyłem go od razu i z emocjami zasiadłem do oglądania. Zakładam, że powstał on w celach czysto wizerunkowych albo wizerunkowo-propagandowych, żeby ocieplić obraz wszystkich komisarzy świata i pokazać, jak bardzo są niezbędni. No cóż, panie i panowie z Ekstraligi, po obejrzeniu waszego dzieła, tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że ta funkcja to tylko sztuka dla sztuki i jest w polskim żużlu kompletnie niepotrzebna.
- Szczegóły
 Kibicowska rzeczywistość to wyjazdy różniące się odległością, komfortem, towarzystwem, aurą atakującą zza szyb, przygodami o wielu obliczach i sportowymi zdarzeniami dopinającymi całości. Właśnie dzisiaj wyjątkowe, bo 18. urodziny obchodzi Damian Kuczyński - żużlowy obieżyświat z Gorzowa Wlkp., mający za sobą wyprawy zarówno na wiele krajowych, jak i zagranicznych stadionów, a nawet tak wyjątkowe chwile, gdy był spikerem na miniżużlu czy fotoreporterem podczas tegorocznych MEP. Odczuwając mnóstwo sympatii dla zaangażowania oraz postawy Jubilata pragnę zadedykować mu wspomnienie o pewnych zawodach właśnie z 19 lipca tyle, że aż z 1981 roku, w tym dopełniające całość akcenty żużlowe  tamtych czasów.
Kibicowska rzeczywistość to wyjazdy różniące się odległością, komfortem, towarzystwem, aurą atakującą zza szyb, przygodami o wielu obliczach i sportowymi zdarzeniami dopinającymi całości. Właśnie dzisiaj wyjątkowe, bo 18. urodziny obchodzi Damian Kuczyński - żużlowy obieżyświat z Gorzowa Wlkp., mający za sobą wyprawy zarówno na wiele krajowych, jak i zagranicznych stadionów, a nawet tak wyjątkowe chwile, gdy był spikerem na miniżużlu czy fotoreporterem podczas tegorocznych MEP. Odczuwając mnóstwo sympatii dla zaangażowania oraz postawy Jubilata pragnę zadedykować mu wspomnienie o pewnych zawodach właśnie z 19 lipca tyle, że aż z 1981 roku, w tym dopełniające całość akcenty żużlowe  tamtych czasów.
- Szczegóły
 Speedway, który dzisiaj zobaczysz, będzie trochę inny niż to, do czego przywykłeś w Polsce. Uwierz mi chłopaku… Sam jeździłem w Wielkiej Brytanii dla Wimbledonu. Teraz robimy tutaj, co tylko jest w naszej mocy. Costa Mesa to takie nasze małe królestwo. Siedzimy sobie w małym kantorku zaraz za parkiem maszyn i ciągle do końca nie dowierzam, że tutaj jestem. Do zawodów zostały jeszcze 3 godziny. Moim przewodnikiem jest Brad Oxlay, który dowodzi najpopularniejszym torem żużlowym w USA. W jego pokoiku ściany są oklejone starymi zdjęciami. Od razu rzuca mi się w oczy duet z Exide team - Hancock i Hamill. – Billy często do nas wpada. To on teraz troszczy się o młodych chłopaków, którzy dobrze rokują – mówi mi Brad, który sprawia wrażenie bardzo zadowolonego z powodu mojej wizyty i zaraz dodaje: W latach 70 przyjechał do nas Zenon Plech. Co to był za gość! Mój ulubiony. Prawie nic nie mówił po angielsku, ale mieliśmy z niego niezły ubaw. Jak wsiadł do nowego Cadillaca, to potem nie mogliśmy go z niego wyciągnąć. Takie wrażenie zrobiły na nim automatyczne szyby.
Speedway, który dzisiaj zobaczysz, będzie trochę inny niż to, do czego przywykłeś w Polsce. Uwierz mi chłopaku… Sam jeździłem w Wielkiej Brytanii dla Wimbledonu. Teraz robimy tutaj, co tylko jest w naszej mocy. Costa Mesa to takie nasze małe królestwo. Siedzimy sobie w małym kantorku zaraz za parkiem maszyn i ciągle do końca nie dowierzam, że tutaj jestem. Do zawodów zostały jeszcze 3 godziny. Moim przewodnikiem jest Brad Oxlay, który dowodzi najpopularniejszym torem żużlowym w USA. W jego pokoiku ściany są oklejone starymi zdjęciami. Od razu rzuca mi się w oczy duet z Exide team - Hancock i Hamill. – Billy często do nas wpada. To on teraz troszczy się o młodych chłopaków, którzy dobrze rokują – mówi mi Brad, który sprawia wrażenie bardzo zadowolonego z powodu mojej wizyty i zaraz dodaje: W latach 70 przyjechał do nas Zenon Plech. Co to był za gość! Mój ulubiony. Prawie nic nie mówił po angielsku, ale mieliśmy z niego niezły ubaw. Jak wsiadł do nowego Cadillaca, to potem nie mogliśmy go z niego wyciągnąć. Takie wrażenie zrobiły na nim automatyczne szyby.
- Szczegóły
 Tak w dosłownym słowa znaczeniu, do rowu wpadł dziś Erik Riss, śpieszący z Niemiec do Rygi na rundę kwal. DPŚ. Dzięki Bogu, polskie drogi nie pochłonęły kolejnego młodego życia. Ale tytuł nie kłamie - zaiste, na Śląsku tąpnęło. Dzisiaj w Rybniku, trzy dni wcześniej - już nie na Górnym, acz wciąż pozostając w województwie śląskim - w zakochanej niezmiennie w żużlu Częstochowie. To Jura, jednak Stal nie była jurna. Mistrzowie Polski pod Jasną Górą zdobyli 44 punkty, na torze "Rekinów" ledwo uciułali 40. Wrócił Kasprzak, za to uleciał gdzieś mistrzowski "pazur". Oczywiście, kibice KSSG mają pełne prawo kwestionować niektóre decyzje sędziego Piotra Lisa, z żółtą kartką dla młodego Karczmarza na czele. Mnie dużo bardziej zaszokowała sytuacja z Grigorijem Łagutą, guzdrzącym się pod taśmą przez dobrych 20 sekund po upływie czasu 2 minut. Jak to możliwe, że sędzia nie reagował? Czekałby tak do Wszystkich Świętych? W przypadku "Griszy" to zresztą nie pierwszyzna. Wysilcie pamięć i przypomnijcie sobie. To wszystko prawda, ale nie zapominajmy, że ROW wszedł w ten mecz beznadziejnie - dwiema zerwanymi taśmami, najsłabszy mecz w roku jechał Lindgren, a i Vaculík w jednym z biegów ostro "zamknął wrota" przed rozpędzającym się "Fredką". Kluczowe punkty przywozili: Szombierski, Woryna, w samej końcówce - Musielak. To nie są tuzy Grand Prix. Trzeba było desperackiej walki o zatrzymanie genialnego dziś Maxa Fricke, żeby Stal uratowała bonusa. To raczej nie sprawka sędziego Lisa.
Tak w dosłownym słowa znaczeniu, do rowu wpadł dziś Erik Riss, śpieszący z Niemiec do Rygi na rundę kwal. DPŚ. Dzięki Bogu, polskie drogi nie pochłonęły kolejnego młodego życia. Ale tytuł nie kłamie - zaiste, na Śląsku tąpnęło. Dzisiaj w Rybniku, trzy dni wcześniej - już nie na Górnym, acz wciąż pozostając w województwie śląskim - w zakochanej niezmiennie w żużlu Częstochowie. To Jura, jednak Stal nie była jurna. Mistrzowie Polski pod Jasną Górą zdobyli 44 punkty, na torze "Rekinów" ledwo uciułali 40. Wrócił Kasprzak, za to uleciał gdzieś mistrzowski "pazur". Oczywiście, kibice KSSG mają pełne prawo kwestionować niektóre decyzje sędziego Piotra Lisa, z żółtą kartką dla młodego Karczmarza na czele. Mnie dużo bardziej zaszokowała sytuacja z Grigorijem Łagutą, guzdrzącym się pod taśmą przez dobrych 20 sekund po upływie czasu 2 minut. Jak to możliwe, że sędzia nie reagował? Czekałby tak do Wszystkich Świętych? W przypadku "Griszy" to zresztą nie pierwszyzna. Wysilcie pamięć i przypomnijcie sobie. To wszystko prawda, ale nie zapominajmy, że ROW wszedł w ten mecz beznadziejnie - dwiema zerwanymi taśmami, najsłabszy mecz w roku jechał Lindgren, a i Vaculík w jednym z biegów ostro "zamknął wrota" przed rozpędzającym się "Fredką". Kluczowe punkty przywozili: Szombierski, Woryna, w samej końcówce - Musielak. To nie są tuzy Grand Prix. Trzeba było desperackiej walki o zatrzymanie genialnego dziś Maxa Fricke, żeby Stal uratowała bonusa. To raczej nie sprawka sędziego Lisa.
- Szczegóły
 Dojrzał w oczach Limanowskiego błysk, który wcale mu się nie spodobał. Na szczęście Karwecki zareagował zgodnie z przypuszczeniami.
Dojrzał w oczach Limanowskiego błysk, który wcale mu się nie spodobał. Na szczęście Karwecki zareagował zgodnie z przypuszczeniami.
– Wyobrażasz sobie, jak by zareagowali kibice?
– Ja nie muszę sobie wyobrażać, Bogdanie. – Szpachla poczuł, że czas na decydujący cios. – Kibice zareagowaliby mniej więcej tak, jak obecnie reagują na naszą… przepraszam, twoją… decyzję o niedopuszczeniu do Ekstraligi Lokomotivu Daugavpils. Klaudio, mogę cię prosić?
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
 10 lat w FIM Speedway Grand Prix, 9 medali - 6 🥇, 2 🥈, 1 🥉. Ten sam skład, te same cele i marzenia👊
10 lat w FIM Speedway Grand Prix, 9 medali - 6 🥇, 2 🥈, 1 🥉. Ten sam skład, te same cele i marzenia👊
Bartosz Zmarzlik po zdobyciu 6. tytułu IMŚ
Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
| Krajowa Liga Żużlowa 2025 | ||||
| 1. | Wybrzeże Gdańsk | 12 | 28 | +134 | 
| 2. | Ultrapur Start Gniezno | 12 | 23 | +119 | 
| 3. | Pronergy Polonia Piła | 12 | 20 | +82 | 
| 4. | Optibet Lokomotiv | 12 | 15 | -39 | 
| 5. | Trans MF Landshut Devils | 12 | 10 | -30 | 
| 6. | OK Kolejarz Opole | 12 | 5 | -74 | 
| 7. | Speedway Kraków | 12 | 4 | -192 | 
POLECAMY
Skrzydlewski vs kibice. Jak uratować Orła Łódź?
Szkoleniowy węzeł gordyjski. Jak wyjść z impasu?
Ćwierć wieku na motocyklu - Rafał Okoniewski
Ranking wszech czasów żużlowych MŚ
Z innej beczki. Żużlowa Nowa Akwitania
Fajna festyniarska formuła. IMP po nowemu
Zdolni do jazdy. Czy zdolni do refleksji?
Banda nie do ruszenia (o tragedii Richardsona)
Sędziowie, przestańcie rujnować ten sport!
18 dzikich lat. Nicki Pedersen (cz.I cz.II cz. III)
6 propozycji zmian (których nigdy nie wprowadzą)
A gdyby tak liczyć po staremu? Punktacja w GP 2007-2017
11 nikomu niepotrzebnych ciekawostek o Togliatti
Nie szata zdobi żużlowca. A jednak... Kevlary - ranking 2017 (2016, 2015, 2014 cz.1, cz.2)
Mecze ligowe, do których wracam
Z wizytą w Berwick i Wolverhampton
Kask. Wołanie o epilog prawdziwy
Damian Baliński - Byk zapisany w gwiazdach
148 powodów, żebyście się wynosili
Wydawało mi się, że widziałem już wszystko
Plastik kontra drewniana ławka - czyli ligowa frekwencja 2005-2013 (cz.1, cz.2)
Klasyfikacja SGP 2025 (po 7/10 rund)
| 1. |  Bartosz Zmarzlik | 131 | 
| 2. |  Brady Kurtz | 122 | 
| 3. |  Fredrik Lindgren | 99 | 
| 4. |  Daniel Bewley | 97 | 
| 5. |  Jack Holder | 86 | 
| 6. |  Andrzej Lebiediew | 59 | 
| 7. |  Max Fricke | 59 | 
| 8. |  Robert Lambert | 57 | 
| 9. |  Dominik Kubera | 51 | 
| 10. |  Jan Kvěch | 49 | 
| 11. |  Mikkel Michelsen | 48 | 
| 12. |  Anders Thomsen | 45 | 
| 13. |  Jason Doyle | 39 | 
| 14. |  Martin Vaculík | 39 | 
| 15. |  Kai Huckenbeck | 32 | 
| 16. |  Leon Madsen | 16 | 





 
						 Tygodniowy wykaz transmisji TV
Tygodniowy wykaz transmisji TV





